Co im przekażemy...

Krzysztof Kozłowski

|

Posłaniec Warmiński 26/2018

publikacja 28.06.2018 00:00

– Tylko Pan Bóg wie, jak wiele ważnych rzeczy wydarzyło się w tej świątyni – mówił metropolita warmiński.

Podczas Mszy św. abp Józef Górzyński poświęcił odnowiony krzyż. Podczas Mszy św. abp Józef Górzyński poświęcił odnowiony krzyż.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Niedawno w Olsztynie miało miejsce uroczyste otwarcie Muzeum Archidiecezji Warmińskiej. W jednym miejscu zgromadzono najcenniejsze dzieła sztuki, które mają pokazywać, jak przez wieki Kościół kształtował kulturę Warmii. Rzeźby, kielichy, obrazy... – Kiedy wśród tak wielu eksponatów mogłem zobaczyć również przedmioty podpisane: „Parafia w Lamkowie”, serce mi mocniej zabiło. Ale też uświadomiłem sobie, że jesteśmy nierozłączną częścią wielkiej wspólnoty, która od wieków tworzy archidiecezję warmińską – uśmiecha się ks. Piotr Wiśniewski, proboszcz parafii pw. św. Mikołaja w Lamkowie.

Trzy kościoły i gromada

21 czerwca przed południem kościół zaczął wypełniać się wiernymi. Była i cała społeczność miejscowej Niepublicznej Szkoły Podstawowej im. Franciszka Szczepańskiego. – Świętujemy jubileusze. Dziękujemy Panu Bogu za 270 lat konsekracji tej świątyni; kościół został poświęcony 5 lipca 1748 roku. Przeżywamy też 655. rocznicę erygowania naszej parafii. Jej dzieje były burzliwe, jak całej Warmii. Pierwszy kościół został spalony. Kiedy kard. Hozjusz przybył do tej parafii i zobaczył, że świątynia jest zniszczona, ofiarował jej cztery włóki, czyli nadał nową lokację, kazał odbudować kościół, co stało się za bp. Kromera. Ale i ta świątynia później spłonęła. Na jej miejscu wzniesiono nową, którą konsekrowano w 1748 r., oddając na chwałę Bogu i ludziom – opowiada proboszcz.

Dostępne jest 35% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.