To będzie cud

Krzysztof Kozłowski

|

Posłaniec Warmiński 38/2018

publikacja 20.09.2018 00:00

– Nigdy nie sądziłam, że będę się modliła
na różańcu. To dar Matki Bożej, niepochodzący od nas – mówi Magdalena.

To będzie cud – Faceci mają stanąć na straży i modlić się za nas, za żony – uważa Magda Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Rozpoczęła się rekrutacja do wojska. Ma powstać potężna armia złożona z prawdziwych, twardych facetów, których jedynym orężem ma być... przesuwany w skupieniu paciorek po paciorku. – A wszystko zaczęło się od tego, że zostaliśmy wyrzuceni z róży różańcowej, którą założyła moja żona. Po prostu doszła do wniosku, że faceci mają się sami zorganizować i wspólnie trwać na modlitwie. Tak to wyglądało z mojej strony – śmieje się Jakub. Obok siedzi Magda. Z uśmiechem potakuje głową. – Później wyjaśnię, dlaczego – obiecuje.


Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.