By otworzyli szerzej oczy

Krzysztof Kozłowski

publikacja 22.09.2018 11:10

Od zawiązania wspólnoty rozpoczęło się VII Spotkanie Młodych w Rybakach.

By otworzyli szerzej oczy Do Rybak przyjechało ponad 3 tys. młodych Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Brzeg Jeziora Łańskiego stał się dziś miejscem szczególnej modlitwy. Młodzi z całej archidiecezji przyjechali do Rybak, by wspólnie dziękować Bogu za dary, niosąc w sercach swoje intencje. Organizatorzy liczą, że na spotkanie przyjechało ponad 3 tys. młodych.

- Jestem pierwszy raz na takim spotkaniu. Modlę się za rodzinę, ale też i za swoją naukę. Wiadomo, że czasem jest różnie, a taka modlitwa może pomóc - człowiek jest lepiej zmobilizowany, bardziej systematyczny. I o zdrowie się modlę. Ono jest ważne w każdym wieku - uśmiecha się Klaudia.

Na tegorocznym VII Spotkaniu Młodych w Rybakach uczestnicy szukają odpowiedzi na pytania: "Na czym polega fenomen Jezusa?", "Czy Jego historia jest częścią historii mojego życia?".

- Jest to chyba najważniejsze wydarzenie. To najliczniejsze spotkanie młodzieży w diecezji. Przyjeżdża jej z roku na rok coraz więcej. Chcemy młodym podczas spotkania pokazać przede wszystkim Pana Boga. Rozmawiamy z nimi wcześniej, debatujemy w gronie kapłanów, wszystko po to, aby ten czas spędzony w Rybakach przyniósł owoce, żeby sposób przekazywanych treści był chwytający i trafiający do młodzieży - mówi ks. Kamil Wyszyński.

W tym roku duszpasterze próbują dotknąć tego, czym obecnie to pokolenie żyje. - A żyje portalami społecznościowymi. Pomyśleliśmy, że dobrą akcją będzie próba uświadomienie im, że w ich "my story", w ukazywanych tak często wydarzeniach, które wrzucają wraz z opisem i zdjęciami, że w nich jest również Pan Bóg. On działa, jest obok mnie, chce mi pomagać. A często młodzież tego Boga nie dostrzega. Chcemy pokazać, że w tej mojej szarej rzeczywistości jest Bóg, który przychodzi i chce być w moim życiu - wyjaśnia ks. Kamil.

Bo nie trzeba wyrywać młodych z ich świata, by dostrzegli Boga. On jest w ich świecie. - Niech tylko nieco szerzej otworzą swoje oczy, swoje dusze, a na pewno Go zobaczą - dodaje ks. Radosław. I wyjaśnia, że młodzi boją się, że jeśli zostaną ludźmi wiary, to będą zmuszeni zrezygnować z tego, co jest dla nich ważne, co lubią. A tak nie jest.

W tym roku hasłem spotkania są słowa: "Jezus - my story".

Program spotkania

11.00 - zawiązanie wspólnoty;
11.30 - scenka tematyczna;
11.50 - uwielbienie (adoracja);
12.30 - Boży chat;
13.00 - koncert zespołu Muode Koty;
14.30 - przygotowanie do Mszy św.;
15:00 - Msza św. pod przewodnictwem abp. Józefa Górzyńskiego z rozesłaniem.

Czytaj także:

Jest blisko
Modlitwa i zabawa

Jezus na was czeka