Gdy dorośnie, podzieli się darem

ks. Dariusz Sonak

|

Posłaniec Warmiński 14/2019

publikacja 04.04.2019 00:00

Rodzice adopcyjni muszą zapewnić dziecku dobrą przyszłość. Ale mają także obowiązek powiedzieć mu prawdę o jego przeszłości. Jak to najlepiej zrobić? Pomaga w tym najnowsza publikacja Warmińskiego Wydawnictwa Diecezjalnego.

▲	Małgorzata Liżewska jest autorką ilustracji. ►	– Ujawnienie „rodzinnej tajemnicy” nie musi być trudnym doświadczeniem – mówi ks. Maciej Bartnikowski. ◄	– Chcę pokazać najmłodszym, że najważniejsza jest miłość, stąd tytuł książki – tłumaczy Magdalena Świtalska. ▼	Bożena Puszkiewicz od 25 lat pracuje w placówce adopcyjnej w Olsztynie. ▲ Małgorzata Liżewska jest autorką ilustracji. ► – Ujawnienie „rodzinnej tajemnicy” nie musi być trudnym doświadczeniem – mówi ks. Maciej Bartnikowski. ◄ – Chcę pokazać najmłodszym, że najważniejsza jest miłość, stąd tytuł książki – tłumaczy Magdalena Świtalska. ▼ Bożena Puszkiewicz od 25 lat pracuje w placówce adopcyjnej w Olsztynie.
ks. Dariusz Sonak

Dziecko ma prawo do prawdy. Rodzic jest odpowiedzialny za to, żeby powiedzieć mu o adopcji, gdy tylko nadejdzie właściwy moment. Dziecko musi wiedzieć, skąd pochodzi, a zarazem czuć pewność, że jego miejsce jest teraz z rodziną, która go adoptowała. Pracuję w ośrodku już 25 lat. Pamiętam sytuacje, gdy ktoś dowiadywał się, że jest adoptowany, stanowczo za późno. Bardzo źle to znosił. Świadomość, że rodzice kłamali przez całe jego życie, wywoływała frustrację. Była nawet osoba, która popełniła przez to samobójstwo. Zawsze powtarzam rodzicom adopcyjnym: jeśli robisz coś dobrego, chwal się tym. A czymś dobrym jest adopcja – tłumaczy Bożena Puszkiewicz, dyrektor Warmińsko-Mazurskiego Ośrodka Adopcyjnego w Olsztynie.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.