Ukazała się nowa książka s. Kamili Leszczyńskiej CSC

ks. Dariusz Sonak

publikacja 24.04.2019 10:40

"Rysa na tarczy księżyca" to opowiadanie o św. Juliannie. Dzięki niej w Kościele mamy uroczystość Bożego Ciała.

Ukazała się nowa książka s. Kamili Leszczyńskiej CSC - Patrząc na jej postawę zaufania Bogu i mądrość, mogę powiedzieć, że to dobra patronka na trudne chwile - mówi s. Kamila Leszczyńska. ks. Dariusz Sonak /Foto Gość

To już 7. książka s. Leszczyńskiej z serii wydawniczej „Bohaterowie Nieba”.

- Tytuł związany jest z objawieniami, które miała Julianna. Podczas modlitwy widziała pęknięty księżyc. Spowiednik namówił ją, by spytała Jezusa, co to znaczy. Jezus wytłumaczył jej, że to symbol Kościoła i wszystkich świąt związanych z obchodem liturgicznym. Powiedział, że jest jednak rysa na tej tarczy związana z brakiem jednego święta. Gdy Julianna zapytała, o jakie święto chodzi, usłyszała, że Bożego Ciała. Święta wskazała wtedy na Wielki Czwartek, w którym czcimy ustanowienie Eucharystii. Jezus wytłumaczył jej, że w ten dzień skupiamy się na Jego męce, a chodzi o to, by oddać Mu cześć w Najświętszym Sakramencie przez oddzielną uroczystość - opowiada autorka.

Dzięki objawieniom św. Julianny papież Urban IV w 1264 r. ustanowił uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa dla całego Kościoła.

Julianna od dzieciństwa wyróżniała się miłością do Najświętszego Sakramentu. - Gdy jako dziecko zobaczyła kobiety adorujące opuszczające kościół, powiedziała, że Pan Jezus zostanie sam i tak być nie może. Nie wróciła z rodzicami do domu, tylko została na adoracji. Już jako mała dziewczynka miała wyczucie potrzeby bycia z Jezusem Eucharystycznym. Idealna patronka dla tych, którzy korzystają z adoracji Najświętszego Sakramentu. Kobieta, która dużo przeżyła i nigdy się nie załamała, ale zawsze pokładała ufność w Bogu. Zdrobniale mówię o niej Julianka. Gdy idę na modlitwę, proszę ją, by mi towarzyszyła - tłumaczy autorka.

"W opowiadaniu przewija się wiele postaci, przeważnie dobrych, choć są i źli, bo przecież dobro zawsze jest doświadczane i hartuje się w słabości, czasem prześladowaniach. Jest też o szacunku do przełożonych, roli przyjaciół, potrzebie modlitwy i wierności sobie - swoim przekonaniom, dobrym pragnieniom, nade wszystko zaś szeptom Boga" - czytamy we wstępie ks. prof. Andrzeja Kopiczki.


Więcej o nowej książce s. Kamili Leszczyńskiej w „Posłańcu Warmińskim” nr 17/2019.