– Tu łączą się trud człowieka i Boża opatrzność – mówi ks. Adam.
▲ Mateusz, Ola i Gabriela przyjechali do Gietrzwałdu, by powierzyć nadchodzący czas Bogu. – I prosić Maryję o wstawiennictwo na czas matury i życiowych wyborów – podkreślają.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość
Wsercach młodych, którzy przybyli w ramach pielgrzymki maturzystów do Gietrzwałdu, nie było wiele lęku przed egzaminem dojrzałości. Przyjechali do Matki Bożej, by zawierzyć Jej swoją przyszłość, oddać w orędownictwo czas egzaminu i wyborów drogi życiowej.
Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.