W klasyfikacji generalnej strażacy z Warmii i Mazur ulegli reprezentacji województwa mazowieckiego. Mistrzostwa odbywały się w Centralnej Szkole PSP w Częstochowie, wzięło w nich udział 16 reprezentacji z komend wojewódzkich PSP oraz 4 reprezentacje szkół pożarniczych. Przygotowania do zawodów trwają praktycznie cały rok, a podczas zawodów strażacy mierzą się w 4 konkurencjach: pożarniczym torze przeszkód na 100 metrów, wspinaniu przy użyciu drabiny hakowej, sztafecie 100 metrów z przeszkodami oraz ćwiczeniach bojowych.

W pożarniczym torze przeszkód bezkonkurencyjny okazał się Przemysław Żydaczek z KP PSP w Ostródzie, który z czasem 16,51 s. został mistrzem Polski. Tym samym po raz 3. z rzędu został w tej konkurencji mistrzem Polski, jest również rekordzistą kraju jeśli chodzi o zawody halowe. Srebrny medal we wspinaniu na 3. piętro przy użyciu drabiny hakowej z czasem 14,19 s. zdobył Przemysław Kierzenkowski z KP PSP w Nowym Mieście Lubawskim, bijąc jednocześnie rekord województwa. Cała drużyna wywalczyła z kolei brązowy medal w prestiżowej konkurencji ćwiczenia bojowego.

- W kraju pracuje ponad 30 tys. strażaków i z tej całej liczby strażaków, sprawnych ludzi, nasi strażacy mają takie wspaniałe osiągnięcia. To ogromny sukces - podkreśla st. bryg. Bogdan Wierzchowski, warmińsko-mazurski komendant wojewódzki PSP.

- Sukces jest wynikiem olbrzymiej pracy wykonanej przez zawodników. To jest praca całego roku, nie da się w miesiąc czy dwa przygotować do zawodów. A żeby osiągać dobre wyniki, potrzeba kilku lat ciężkiej pracy - zaznacza Andrzej Bicki, kierownik drużyny.