Na krucjatę nie jedziemy

Krzysztof Kozłowski

|

Posłaniec Warmiński 36/2019

publikacja 05.09.2019 00:00

– Nawet my, księża, nie dostrzegaliśmy, że w Kościele brakuje nam męskiej modlitwy. Ta świadomość zaczyna odżywać – uważa kętrzyński kapłan.

▲	– Chcemy kształtować się pod przewodnictwem Maryi – mówi ks. Tomasz Jarzynka. ▲ – Chcemy kształtować się pod przewodnictwem Maryi – mówi ks. Tomasz Jarzynka.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

W Kościele coraz częściej pojawiają się wspólnoty, które tworzą mężczyźni. W Kętrzynie chcą oni skupić się wokół Matki Bożej, a ich orężem w walce z szatanem będzie Różaniec. Chcą stać się Wojownikami Maryi. – Duszpasterstwo pań wydaje się łatwiejsze. Jednak do Różańca panie podchodzą bardziej uczuciowo. Faceci są ludźmi akcji. A męskość w Kościele jest niezbędna – uważa ks. Tomasz Jarzynka z parafii pw. św. Jacka w Kętrzynie.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.