Dzień Sybiraka w Olsztynie

ks. Dariusz Sonak

publikacja 17.09.2019 17:11

W 80. rocznicę napaści Sowietów na Polskę oddano cześć poległym w obronie ojczyzny.

Dzień Sybiraka w Olsztynie Podczas Mszy św. abp Edmund Piszcz poświecił sztandar Szkoły Podstawowej nr 5 im. Sybiraków. ks. Dariusz Sonak/Foto Gość

Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w kościele św. Józefa.

- Był to czas dramatu, ale też czas wielkiego bohaterstwa. Mimo że otrzymaliśmy zbrodniczy cios w plecy, to jednak nie złamał on tych, którzy o wolność wciąż walczyli - mówił w homilii abp Edmund Piszcz.

Podczas Eucharystii został poświęcony sztandar Szkoły Podstawowej nr 5 im. Sybiraków.

- Cieszę się, że szkoła tę pamięć o bohaterach będzie podtrzymywała. Pamiętajcie, młodzi przyjaciele, że stajecie się strażnikami prawdy. Za tym słowem: „Sybir” stoi miłość do ojczyzny, która nie jest słodkim uczuciem, ale bohaterskim czynem przez oddanie życia, by inni mogli być wolni - mówił arcybiskup.

Przypomniał także słowa Józefa Piłsudskiego: „Są w życiu rzeczy ważniejsze niż samo życie”.

- Niech hymn sybiraków podtrzymuje naszą wiarę siłę, byśmy wierni byli tym trzem słowom wyszytym na sztandarach. Słowom, które są wymiarem miłości: „Bóg - honor - ojczyzna” - dodał abp Piszcz.

Po Mszy św. zgromadzeni udali się pod pomnik Zesłańców Syberyjskich, gdzie odbyła się dalsza część uroczystości.

- Dzisiaj przywołujemy pamięć bohaterskich czynów obrońców Kresów Wschodnich. Wspominamy ponad milion polskich obywateli, którzy w tym czasie wycierpieli, chociażby przez zsyłkę na Sybir. walczących. Dzisiaj spytał mnie jeden z dziennikarzy: „Panie prezesie jak odejdziecie to kto te pamięć będzie kształtować?” Zabezpieczyliśmy się. Stoi obok mnie dyrektor szkoły sybiraków. Ta placówka będzie niosła przez następne wieki pamięć o tych, którzy zginęli i o nas. Młodzieży pamiętajcie, proszę, byście tego nie zapomnieli - mówił Zygmunt Skotnicki, prezes zarządu Oddziału Związku Sybiraków w Olsztynie.

- Atak Sowietów był dokonaniem ustaleń 4. rozbioru Polski i skutkowa przekreśleniem niepodległego bytu jakim była Polska - mówił Artur Chojecki, wojewoda warmińsko-mazurski. Przypomniał tragedię, która dotknęła zesłanych na Sybir oraz represje, które były dokonywane na tych, którzy pozostali. - Celem była eksterminacja polskich elit. Podobnie jak Niemcy, tak też Sowieci chcieli zniszczyć Polską strukturę społeczną. Nie wolno nam o tych wydarzeniach zapomnieć. Drodzy Sybiracy dziękuje za liczne świadectwa martyrologium naszego nardu. Dziękuje, że za czasów komunizmu pamiętaliście o ludziach pozostawionych na nieludzkiej ziemi i pielęgnowaliście prawdę o nich mimo represji. Wasze trwanie w prawdzie to dobrze spełniony patriotyczny obowiązek - dodał.

Po przemówieniach nastąpił apel poległych i poszczególne delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem.