W parafii św. Arnolda w Olsztynie rozpoczęły się 33-dniowe rekolekcje

ks. Dariusz Sonak

publikacja 26.11.2019 21:53

Ich celem jest przygotowanie wiernych do złożenia uroczystego Aktu Ofiarowania Panu Jezusowi przez ręce Niepokalanej Maryi wg św. Ludwika Marii Grignion de Montforta.

W parafii św. Arnolda w Olsztynie rozpoczęły się 33-dniowe rekolekcje Rekolekcje prowadzą Anna i Zbigniew Kozikowscy. ks. Dariusz Sonak/Foto Gość

Rekolekcje prowadzi Wspólnota Duchowych Niewolników Maryi, której misją jest przede wszystkim propagowanie duchowej i apostolskiej drogi niewolnictwa maryjnego. Wspólnota przygotowuje i towarzyszy ludziom, którzy chcą korzystać z tej formy duchowości. Jedną z form takiej pomocy są 33-dniowe rekolekcje. Swój charyzmat określają jako bezinteresowną służbę z miłości dla dwóch Serc Miłości: Jezusa i Maryi.  

Rozpoczęły się hymnem do Ducha Świętego i Mszą św.

- Jestem przekonany, że przyprowadziła nas tutaj Maryja. W dzisiejszych czytaniach słyszymy o tym, że wszystko jest przemijalne. Żyjemy w czasach, gdy wiele rzeczy w jakiś sposób upada i pytamy siebie: czy jest coś trwałego? - mówił podczas homilii o. Szczepan Szpyra SVD.

- Niewola kojarzy nam się z czymś negatywnym, ale niewola miłości prowadzi nas do pełni bycia dzieckiem Bożym. Z pewnością w tym czasie będą chwile próby, ale bądźmy wytrwali. Ta droga jest pewna - mówił.

Liczba dni rekolekcyjnych nawiązuje do tradycyjnej liczby lat Jezusa.

- Wtedy On był pod opieką Maryi tu na ziemi. Był jej oddany i posłuszny - mówi Zbigniew Kozikowski.

- Maryja wyznacza nam kierunek i jest dla nas przewodniczką - dodaje.

Prowadzący sami widzą łaski złożonego przez siebie aktu ofiarowania.

- Ten akt jest dla mnie przebogatą łaską, która wciąż obfituje w mojej rodzinie. Matka Boża ożywia we mnie łaskę chrztu świętego. Dzięki temu widzę jak zmieniam się ja i jak zmienia się wszystko wokół mnie - mówi Anna Kozikowska.

Za szczególny dar uważa rozwój swojego życia duchowego i odkrycie piękna modlitwy.

- Wygląda ona inaczej niż kiedyś. Mam zupełnie przeprojektowane priorytety. Najważniejszym dla mnie jest modlitwa w intencjach pragnień Maryj, bo Ona wie czego potrzebują Boże dzieci - tłumaczy.

Zaznacza, że jako matka czworga dzieci uczy się macierzyństwa właśnie od Maryi.

- To Ona pokazuje mi moje błędy i potknięcia z miłością. Gdy czasem rozmawiam z moimi dziećmi, to wiem, że to dzięki Niej mogę podprowadzić moje dzieci do dobra - dodaje.

 Zakończenie rekolekcji odbędzie się w Gietrzwałdzie, gdzie 1 stycznia 2020 roku. Zostanie wtedy uroczyście złożony Akt Ofiarowania Panu Jezusowi przez ręce Niepokalanej Maryi.