O tym, jak podchodzić odpowiedzialnie do rodzicielstwa i jak metody NPR wpływają na poprawę relacji małżeńskiej, mówią Joanna i Adrian Grabowscy.
▲ – Chcemy dzielić się naszym doświadczeniem. Ufamy, że takie zadanie postawił przed nami Pan Bóg – mówią Asia i Adrian.
Łukasz Czechyra /Foto Gość
Łukasz Czechyra: W lutym rozpoczynacie Kurs Naturalnego Planowania Rodziny – większości osób kojarzy się to z obowiązkową lekcją w poradni, którą trzeba zaliczyć przed ślubem. Wy swoją ofertę kierujecie przede wszystkim do małżonków...
Adrian: Chcemy wyjść naprzeciw małżeństwom, których planowanie rodziny dotyczy już, tu i teraz, ale jak najbardziej otwieramy się również na narzeczonych. Podczas kursu będziemy nauczać metody objawowo-termicznej. Jest to metoda opracowana przez stowarzyszenie Liga Małżeństwo Małżeństwu na podstawie metody Rötzera. Asia: Sami jesteśmy młodym małżeństwem, nauki przedślubne mieliśmy 6 lat temu. Niestety okazało się, że wiedza, którą nam wtedy przekazano, ulotniła się, a życie szybko to zweryfikowało. Po pierwszym porodzie od nowa musieliśmy uczyć się obserwacji. Wśród naszych znajomych małżeństw widzimy ogromną potrzebę wsparcia w tym temacie. Dziewczyny często próbują stosować różne metody NPR, ale bez pomocy nauczyciela szybko się zniechęcają. A to wcale nie musi być takie trudne.
Dostępne jest 24% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.