Pieniężno. Święcenia kapłańskie

Łukasz Czechyra

publikacja 11.05.2020 21:11

W Misyjnym Seminarium Duchownym Księży Werbistów w Pieniężnie miały miejsca święcenia kapłańskie.

Pieniężno. Święcenia kapłańskie Święceń udzielił bp Wojciech Skibicki. Archiwum księży werbistów

Święcenia z rąk bp. Wojciecha Skibickiego otrzymali: o. Fransiskus Dalu Kelen, o. Yulius Dionisius Dua, o. Jan Biernat oraz o. Maciej Szumilak. - Z radością czekaliśmy na ten dzień - niech będzie on dla nas wszystkich dniem radości i dziękczynienia - mówił na początku Mszy św. o. Jacek Wojcieszko SVD, rektor seminarium.

- To wydarzenie ważne dla tej wspólnoty, dla Kościoła lokalnego, ale też dla Kościoła powszechnego. Każdy kapłan jest posłany do całego świata, a misja, jaką pełnią ojcowie werbiści szczególnie to pokazuje. Będziemy modlić się i upraszać Boga o wszelkie błogosławieństwo i dary, o wszystko, co niezbędne, aby ci młodzi, którzy dziś przyjmą sakrament święceń w stopniu prezbitera, przez swoją posługę i służbę Kościołowi nieśli Ewangelię całemu światu - podkreślił bp Skibicki.

Biskup pobłogosławił krzyże misyjne, które nowo wyświęconym wręczył o. Sylwester Grabowski SVD, prowincjał.

- Kapłaństwo jest darem od Boga. Od dziś nasze życie i posługa są kontynuacją życia i działalności Chrystusa, gdziekolwiek zostaniemy posłani. Za ten wielki dar chcemy dziękować Trójjedynemu Bogu - dziękujemy Ci, Panie, że pozwoliłeś nam uczestniczyć w swoim misterium przez udzielenie nam mocy Ducha Świętego - mówił o. Yulius.

- Podczas rekolekcji o. Marek przypominał nam, że łaska święceń nie zabezpiecza nas przed słabościami, wadami i grzechami. Święcenia są darem, ale i wezwaniem. w dalszym ciągu jesteśmy ludźmi, obdarowanymi, ale wciąż zwyczajnymi, dlatego prosimy was - bracia w kapłaństwie, bracia i siostry ślubach, bracia i siostry w Chrystusie - módlcie się za nas, byśmy mogli wiernie trwać w powołaniu, którym obdarzył nas Bóg, abyśmy dokądkolwiek pójdziemy, do końca doczesnej wędrówki pozostali wiernymi sługami Chrystusa i szafarzami tajemnicy Bożej - prosił o. Yulius.