Odpowiadamy na wezwanie

Łukasz Czechyra

|

Posłaniec Warmiński 24/2020

publikacja 11.06.2020 00:00

Modlą się nieprzerwanie przez 7 dni i 7 nocy. W Olsztynie odbywa się już 50. Jerycho Różańcowe.

◄	– Ta modlitwa ma wielką moc – zapewniają uczestnicy. ◄ – Ta modlitwa ma wielką moc – zapewniają uczestnicy.
Łukasz Czechyra

Kiedy Izraelici zamierzali zdobyć Jerycho, siedmiu kapłanów niosło przed Arką Przymierza siedem trąb z rogów baranich. Codziennie okrążali miasto, siódmego dnia okrążyli je siedem razy – wówczas mury Jerycha runęły.

– Dlatego właśnie Jerycho Różańcowe trwa 7 dni i 7 nocy. Z tym, że my chcemy burzyć mury budowane przez złego ducha – te mury w sercach ludzkich, w rodzinach. Bierzemy przykład z Pisma Świętego – po ludzku było to niemożliwe, żeby Izraelici zdobyli Jerycho, a jednak stało się to faktem, bo cała moc płynęła od Boga, nie z ludzi. Tak samo i w naszym życiu – wiele rzeczy wydaje się po ludzku niemożliwych. Chcemy zniszczyć to, co złe, a żeby na to miejsce Bóg zbudował coś dobrego – tłumaczy o. Szczepan Szpyra SVD, proboszcz parafii św. Arnolda w Olsztynie.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.