Dziś uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa

ks. Dariusz Sonak

publikacja 19.06.2020 09:30

W archidiecezji warmińskiej kościoły pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa są m.in. w Olsztynie, Pasymiu, Dębowcu, Górowie Iławeckim, Olsztynku. Jak możemy dziś uzyskać odpust zupełny?

Dziś uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa

Dar odpust możemy otrzymać za odmówienie aktu wynagrodzenia „O Jezu najsłodszy, któremu za miłość…”. Łatwo go pomylić z aktem „O Jezu najsłodszy, Odkupicielu rodzaju ludzkiego”.

Odpust zupełny jest to "darowanie przed Bogiem kary doczesnej za grzechy, zgładzone już co do winy. Dostępuje go chrześcijanin odpowiednio usposobiony i pod pewnymi, określonymi warunkami, za pośrednictwem Kościoła, który jako szafarz owoców odkupienia rozdaje i prawomocnie przydziela zadośćuczynienie ze skarbca zasług Chrystusa i świętych” (KKK nr 1471).

Można go uzyskać, spełniając następujące warunki: 

  • stan łaski uświęcającej 
  • przyjęcie Komunii św.  
  • modlitwa w intencjach Ojca Świętego

Odpust można zyskać raz dziennie dla samego siebie bądź dla jednej duszy czyśćcowej.

W naszej diecezji kościoły pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa są m.in. w Olsztynie, Pasymiu, Dębowcu, Górowie Iławeckim, Olsztynku.


Poniżej tekst aktu wynagrodzenia:

O Jezu najsłodszy, któremu za miłość bez granic ludzie w niewdzięczny sposób odpłacają tak wielkim zapomnieniem, opuszczeniem i wzgardą, oto my rzucając się do Twych ołtarzy, szczególnym hołdem czci pragniemy wynagrodzić tę grzeszność oziębłość i krzywdy, jakie ze wszech stron ranią najmiłościwsze Twoje Serce. 

Pomni wszelako, że i my sami nie zawsze byliśmy wolni od tych niegodziwości, żalem przeto najgłębszym przejęci, błagamy przede wszystkim o miłosierdzie dla siebie. Jesteśmy gotowi dobrowolnym zadośćuczynieniem wynagrodzić nie tylko za grzechy, któreśmy sami popełnili, ale i za występki tych, co błądzą z dala od drogi zbawienia i zatwardziali w niewierze nie chcą iść za Tobą, Pasterzem i Wodzem, albo zdeptawszy obietnice chrztu świętego, zrzucili z siebie najsłodsze jarzmo Twojego prawa.     

Za te wszystkie opłakania godne występki chcemy wynagrodzić i każdy z nich pragniemy naprawić. A więc: brak skromności i wszelki bezwstyd w życiu i strojach, liczne owe sidła zastawione na niewinne dusze, lekceważenie dni świętych, ohydne bluźnierstwa miotane przeciwko Tobie i Twoim Świętym, obelgi rzucane na Twego Namiestnika i na stan kapłański, bezczeszczenie nawet samego Sakramentu Bożej miłości przez jego zaniedbanie i przez okropne świętokradztwa, wreszcie publiczne wykroczenia narodów wyłamujących się spod praw i kierownictwa ustanowionego przez Ciebie Kościoła. Obyśmy krwią własną mogli zmyć te wszystkie zbrodnie. A tymczasem, by naprawić zniewagi czci Bożej, składamy Ci zadośćuczynienie, jakie Ty sam Ojcu na krzyżu ofiarowałeś i które co dzień na ołtarzach ponawiasz, w połączeniu z zadośćuczynieniem Bogarodzicy Dziewicy, wszystkich Świętych i pobożnych dusz wiernych.    

Przyrzekamy z głębi serca wynagrodzić - o ile za łaską Twoją stać nas będzie - za przeszłe własne grzechy i obojętność na tak wielką miłość Twoją: przez wiarę stateczną, czyste życie, dokładne zachowanie prawa ewangelicznego, zwłaszcza prawa miłości. Postanawiamy również według sił swoich nie dopuścić do nowych zniewag - i jak najwięcej dusz pociągnąć do wstępowania w Twoje ślady. Przyjmij, błagamy, o najłaskawszy Jezu, za przyczyną Najświętszej Maryi Panny, Wynagrodzicielki, ten akt dobrowolnego zadośćuczynienia i racz nas aż do śmierci zachować w wierności obowiązkom Twej świętej służby przez wielki dar wytrwania, przez który wszyscy doszlibyśmy w końcu do tej ojczyzny, gdzie Ty z Ojcem i Duchem Świętym żyjesz i królujesz, Bóg, na wieki wieków. Amen.