Co Bóg złączył...

Krzysztof Kozłowski

publikacja 27.12.2020 20:00

Niedziela Świętej Rodziny jest świętem patronalnym Domowego Kościoła, ruchu małżeńsko-rodzinnego świeckich w Kościele, działającego w ramach Ruchu Światło-Życie.

Co Bóg złączył... - Sakrament małżeństwa ubogaca ludzką miłość, nadaje jej właściwy sens - podkreślał ks. Mariusz Grabas. Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Z tej okazji w kościele Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie przedstawiciele wspólnoty uczestniczyli w Eucharystii, której przewodniczył moderator diecezjalny ks. Mariusz Grabas.

- Stajemy przed Panem Bogiem ze słowem „dziękuję”. Dziękuję za to, że możemy się dzisiaj spotkać. Za łaski, które w tym roku otrzymaliśmy. Za trudy i za to, co nam przygotował - mówił na wstępie Mszy św.

W homilii mówił o łasce, jaką niesie z sobą sakrament małżeństwa. - Co Bóg złączył, tego niech człowiek nie rozdziela. Sakrament małżeństwa ubogaca ludzką miłość, nadaje jej właściwy sens. Dziś możemy sobie przypomnieć, jak ogromną łaską jest przyjęcie tego sakramentu na dobre i złe, w zdrowiu i w chorobie, aż do końca życia. Okazuje się, że taka miłość sakramentalna jest - w Bożym znaczeniu - miłością płodną. I w sensie fizycznym, i duchowym - mówił ks. Grabas.

Podkreślał, że sakrament jest widzialnym znakiem niewidzialnej Bożej łaski. - My mamy Domowy Kościół, mamy zadania, ale i formację, i siebie - mówił.

Podczas Mszy św. pary odnowiły przyrzeczenia małżeńskie, które składali podczas ślubu.