Tylko trzeba go do siebie zaprosić...

Krzysztof Kozłowski

|

Posłaniec Warmiński 22/2021

publikacja 03.06.2021 00:00

– To patron piękna życia rodzinnego opartego na zaufaniu i zawierzeniu Panu Bogu – mówi ks. Andrzej Nowak.

▲	Kościół św. Józefa Oblubieńca w Stanclewie. ▲ Kościół św. Józefa Oblubieńca w Stanclewie.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Miejscowość została założona w 1569 r. przez kard. Stanisława Hozjusza i od jego imienia nazwano ją Stanisławowem. Z czasem nazwa ta ulegała przekształceniom i dziś brzmi Stanclewo. Staraniem proboszcza kościoła farnego w Biskupcu ks. Edwarda Herrmanna uzyskano zgodę na budowę kościoła. Mieszkańcy wsi zakupili 3 włóki ziemi, na których wybudowano plebanię z tymczasowym kościołem. Parafia św. Józefa Oblubieńca została erygowana 22 lutego 1910 roku. – Przez jej teren prowadzi granica Warmii i Mazur. W miejscu jej przebiegu leży głaz, przy którym stoi krzyż z napisami: „Warmia” na lewym ramieniu i „Mazury” – na prawym – zgodnie z położeniem tych krain. Obecnie obejmuje siedem miejscowości – wyjaśnia ks. proboszcz Andrzej Nowak.

Dostępne jest 24% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.