Bez artystów świat byłby szary

Krzysztof Kozłowski

|

Posłaniec Warmiński 42/2021

publikacja 21.10.2021 00:00

Na kilka dni Barczewo zamieniło się w wielką salę koncertową.

▲	Oprócz przesłuchań koncertowych odbyło się dziesięć koncertów towarzyszących. ▲ Oprócz przesłuchań koncertowych odbyło się dziesięć koncertów towarzyszących.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Bez wątpienia te trzy dni to święto muzyki chóralnej, a rozbrzmiewa ona nie tylko w Barczewie, ale też wielu domach kultury, szkołach i kościołach okolicznych miejscowości. Wszystko w ramach XX Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Chóralnej im. Feliksa Nowowiejskiego, na który rokrocznie przyjeżdżają liczne zespoły śpiewacze nie tylko z Polski. – Głównym celem festiwalu jest upamiętnienie postaci i twórczości urodzonego w Barczewie kompozytora Feliksa Nowowiejskiego, twórcy „Roty” i „Hymnu Warmii”, wielkiego patrioty i Polaka. To jego postać zainspirowała nas 21 lat temu do tego, by nieco uśpione Barczewo ożyło jego muzyką – mówi Danuta Zielonka, dyrektor organizacyjny festiwalu.

Dostępne jest 19% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.