publikacja 28.10.2021 00:00
O nowościach w Kościele, „przeterminowanym” duszpasterstwie i potrzebie wysłuchania mówi ks. Krzysztof Patejuk, diecezjalny koordynator prac XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów.
▲ – Już teraz działa skrzynka pocztowa – synod@archwarmia.pl, na którą można przesyłać swoje refleksje – informuje kapłan.
Łukasz Czechyra /Foto Gość
Łukasz Czechyra: Po raz pierwszy w historii synod (który odbywa się pod hasłem: „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja”) obejmuje trzy fazy: lokalną, kontynentalną i powszechną. Skąd taka zmiana?
ks. Krzysztof Patejuk: Dotychczas synody biskupów – jak sama nazwa wskazuje – dotyczyły w zasadzie tylko biskupów i to oni w swoim gronie debatowali o Kościele. Papież Franciszek, jeszcze jako kard. Jorge Mario Bergoglio, był jednym z tych, którzy uważali, że należy to zmienić. Jest to pierwszy synod po reformie Ojca Świętego, który pragnie w jak największym stopniu uwzględnić głos wszystkich wiernych, całego ludu Bożego w procesie podejmowania decyzji – nie tylko biskupów czy księży, ale również świeckich. Jest wiele takich osób, które mają odpowiednie kompetencje, znakomicie nadają się do wykonywania pewnych funkcji, a nie są do nich dopuszczane. Dlatego to ważne, by włączyć wszystkich wiernych nie tylko w działanie Kościoła, ale także w odpowiedzialność za Kościół. To wynika z chrztu świętego – jako wierni Kościoła tworzymy jeden lud Boży, mamy taką samą godność przed Bogiem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.