Cieszę się z faktu, iż od dwudziestu pięciu lat w naszej parafii odbywa się Festiwal Jasełek, że Akcja Katolicka podtrzymuje tę tradycję, pielęgnując zwyczaje związane z narodzeniem Syna Bożego - uśmiecha się ks. Stanisław Majewski, proboszcz parafii św. Jerzego w Kętrzynie.

- Nie spodziewaliśmy się, że festiwal tak się rozrośnie. Były lata, że brało w nim udział ponad tysiąc osób! Zespoły przyjeżdżały z całej archidiecezji. Przesłuchania trwały dwa dni. Wszystko przerwała pandemia - mówi Helena Szymkiewicz, wiceprezes parafialnego koła Akcji Katolickiej. Obostrzenia, nowe fale zachorowań, cała ta sytuacja zmusiła organizatorów do znacznego ograniczenia liczby uczestników.

Z roku na rok organizatorzy obserwowali coraz wyższy poziom prezentowanych jasełek. - Oceniamy sposób przekazywania wartości religijnych i patriotycznych. Oceniamy grę aktorów, przygotowaną scenografię i ogólny wyraz artystyczny przedstawienia. Odkrywamy perełki, niezwykle utalentowane muzycznie i aktorsko dzieci, które otrzymują specjalne nagrody. Przez lata widzieliśmy niezwykłe jasełka, czasem aż iskrzyło na naszej bazylikowej scenie - mówi pani Helena.

W tym roku, ze względu na pandemię, w festiwalu wystąpiło jedynie pięć miejscowych zespołów. - Wydarzenie skromniejsze z racji panującej pandemii. Wprowadzone ograniczenia nie pozwoliły nam na świętowanie jubileuszowego festiwalu w licznej grupie uczestników. Jednak nie martwimy się tym, a cieszymy, że możemy kontynuować naszą tradycję - mówi Michał Gojło, prezes parafialnego koła AK.