Metropolita warmiński przewodniczył modlitwie w Wielką Sobotę, w Wigilię Paschalną, najważniejszą liturgię w ciągu roku liturgicznego. Homilię wygłosił ks. prof. Ryszard Sztychmiller.

- Wielkanoc jest największym świętem liturgicznym w roku, najuroczystszym wspomnieniem Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Bo przecież wspominamy je także w każdą niedzielę, jako dzień zmartwychwstania. A każda Msza św. jest nie tylko pamiątką, lecz także powtórzeniem Jezusa ofiary krzyżowej i zmartwychwstania - przypomniał ks. Sztychmiller.

- Jak kiedyś przez chrzest, tak dzisiaj przez odnowienie przyrzeczeń chrztu, Chrystus wydobywa nas z naszej niemocy, ze wszystkiego co ma posmak grzechu i sideł szatana, by dać nam na nowo doświadczyć wolności odrodzenia, niewinności dzieci Bożych. Ten dar, na nowo przyjęty i świadomie przeżywany, jest największym owocem Jego zmartwychwstania. Chodzi o to, abyśmy i my z Nim zmartwychpowstawali - mówił.

Zachęcał, by okazywać radość ze Zmartwychwstania. - Czy my - którzy świętujemy Wielkanoc - promieniujemy tym, kim jesteśmy jako ochrzczeni? Czy promieniujemy radością wypływającą z prawdy, że Chrystus zmartwychwstał? Czy ludzie, którzy nas spotykają, czują, że zmartwychwstały Chrystus żyje w naszych sercach, że jest przyczyną naszej nadziei i radości, że Jego światło w nas świeci, a jego miłość nas umacnia? - pytał.

Na zakończenie liturgii abp Górzyński udzielił wszystkim uroczystego błogosławieństwa. Poprosił również, żeby z życzeniami wielkanocnymi dotrzeć do wszystkich, którzy potrzebują słów otuchy, rady czy wsparcia. - Dzielmy się radością Paschalną z osobami starszymi, chorymi, samotnymi, z tymi, którzy oczekują na dobre, życzliwe słowo - powiedział metropolita.

Dzisiejsza liturgia była również wyjątkowa dla braci i sióstr z pierwszej wspólnoty neokatechumenalnej z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Ostródzie. Odnowili oni w sposób uroczysty i świadomy świadomy przyrzeczenia z chrztu świętego.