Życie w pigułce

Już po raz 30. pątnicy z Warmii i Mazur wyruszyli w drogę do Ostrej Bramy.

▲ W drogę wyruszyło ok. 100 osób.
Łukasz Czechyra /Foto Gość

Jubileuszowa 30. pielgrzymka do Wilna wyruszyła tradycyjnie 6 lipca z Kętrzyna. Na miejsce pątnicy mają dotrzeć 15 lipca. W tym roku warmińskim pieszym pielgrzymkom przyświeca hasło roku duszpasterskiego „Posłani w pokoju Chrystusa”.

Droga świadków

Pielgrzymi wyruszyli po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią. Mają do pokonania 370 km. – Ta pielgrzymka, w porównaniu choćby z tą do Częstochowy, ma na pewno charakter bardziej pokutny, dominuje tu czas na modlitwę. Każdy dzień rozpoczynamy od Eucharystii, a w trasie rozważamy codziennie cztery części Różańca, odmawiamy Koronkę do Bożego Miłosierdzia, czytamy Ewangelię z dnia. Hasłem pielgrzymki jest hasło roku duszpasterskiego: „Posłani w pokoju Chrystusa”. Chcemy skupić się na tym, że każdy z nas jest posłany, by głosić Boga w świecie. Każdy dzień pielgrzymki to niejako nasze osobiste posłanie – spotykamy się z wieloma osobami, które nas goszczą, które gdzieś przypadkowo przechodzą. Chcemy być świadkami dla tych, którzy nas zobaczą – podkreśla ks. Jarosław Dobrzeniecki, dyrektor warmińskiej pieszej pielgrzymki do Wilna. – To pielgrzymka, w którą często wybierają się ludzie związani w jakiś sposób z Wilnem, dlatego jest sporo osób starszych – najstarsza pątniczka ma 84 lata. Są także tacy, którzy po raz pierwszy wybrali tę trasę – mówi ks. Dobrzeniecki.