Muzycy kościelni wciąż odkrywają swoją posługę jako zawód, pasję i powołanie.
Figura św. Cecylii w kościele jej dedykowanym na Zatybrzu w Rzymie.
ks. Dariusz Sonak /Foto Gość
Sama nie grała na organach, a w ikonografii często przedstawiana jest na tle tego instrumentu. 22 listopada Kościół wspomina św. Cecylię – patronkę muzyków kościelnych: organistów, chórzystów i zespołów wokalnych.
Najbliżej nieba
– Jedna z wczesnych antyfon opisujących męczeństwo św. Cecylii brzmi: „Cantantibus organis, Cecilia virgo in corde suo soli Domino decantabat” (Przy płonących instrumentach dziewica Cecylia śpiewała w swoim sercu jedynemu Panu). Błędne jej tłumaczenie w historii przynosiło wiele zamieszania. Przedstawiano świętą przy akompaniamencie organów, a w tekście chodziło o narzędzie tortur oraz postawę św. Cecylii, która śpiewała Bogu w swoim sercu w chwili męczeństwa – tłumaczy ks. Łukasz Kowalski, dyrektor Archidiecezjalnej Szkoły Muzyki Kościelnej.
Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.