Postać, która fascynuje

Krzysztof Kozłowski

|

Posłaniec Warmiński 44/2023

publikacja 02.11.2023 00:00

– Żył i umarł jako wierny syn Kościoła katolickiego – podkreślał bp Julian Wojtkowski.

 Biskup Wojtkowski przypomniał obchody z 1973 roku, kiedy świętowano 500. rocznicę urodzin kanonika. Biskup Wojtkowski przypomniał obchody z 1973 roku, kiedy świętowano 500. rocznicę urodzin kanonika.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

W Muzeum Archidiecezji Warmińskiej odbyło się podsumowanie Roku Mikołaja Kopernika, który obchodzony był z okazji 550. rocznicy urodzin i 480. rocznicy śmierci kanonika Warmińskiej Kapituły Katedralnej. W archidiecezji warmińskiej od stycznia br. odbyło się ponad sto przedsięwzięć związanych z postacią kanonika. – Wśród nich były spektakularne wydarzenia, jak otwarcie Roku Kopernika, rocznica jego urodzin obchodzona we Fromborku, główne uroczystości związane z rocznicą śmierci i wydania „De revolutionibus...” czy Konferencja Episkopatu Polski. Odbyła się premiera musicalu „Kopernik”. Miały miejsce liczne wystawy, sesje naukowe, opublikowano książki, były znaczki wydane przez Pocztę Polską i Pocztę Watykańską – wymieniał ks. dr Tomasz Garwoliński, koordynator komitetu honorowego Roku Mikołaja Kopernika. Akcentował, że Kościół na Warmii w jubileuszowym roku w sposób szczególny podkreślał fakt, że Mikołaj Kopernik był człowiekiem głębokiej wiary, posłusznym Kościołowi.

– Naszym zamysłem było, aby w Roku Mikołaja Kopernika jak najszerzej spojrzeć na tę wybitną postać, szczególnie w kontekście jego pobytu na Warmii, jak i faktu, że był kanonikiem Warmińskiej Kapituły Katedralnej. Z naszą ziemią był on związany przez instytucję diecezji warmińskiej, dlatego czuliśmy się powołani do tego, by przybliżać temat jego zaangażowania w życie Kościoła na Warmii. Warto przypomnieć, że Kopernik pełnił również funkcję administratora diecezji, po śmierci jednego biskupa i przed wyborem następnego. Trzeba wiedzieć, że w pojęciu ówczesnego czasu, Mikołaj Kopernik był duchownym – mówił abp Józef Górzyński. Metropolita warmiński podkreślał, że ciągle jesteśmy na etapie poznawania Kopernika. – Nie tylko jego dorobku czy jego niezwykle bogatej osobowości. Jest to postać, która ciągle fascynuje. Jestem przekonany, że taką będzie jeszcze przez wiele stuleci – zauważył arcybiskup.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.