Kapłańskie świadectwo i krótkie homilie – to najnowsze publikacje ks. Edwarda Golińskiego.
Autor prezentuje nowo wydane książki.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość
W kościele św. Walentego w Klewkach ks. dr kan. Edward Goliński opowiadał o swoich dwóch nowych publikacjach. – „Skarb moich wspomnień” to rewizja mojego życia. Wspomnienie mojej kapłańskiej drogi. W tym roku przeżywam 46. rocznicę święceń. Wiodę czytelnika przez wikariat, probostwo, studia specjalistyczne i późniejszą pracę w Metropolitalnym Sądzie Archidiecezji Warmińskiej – wyjaśnia kapłan. Wspomina maturę i rodzącą się myśl o wstąpieniu do seminarium w Warszawie. Ówczesny prefekt ks. Marian Duś (późniejszy biskup archidiecezji warszawskiej) podczas rozmowy zauważył, że na Warmii potrzebni są kapłani. – „A pan się urodził na Warmii” – argumentował wówczas. Poszedłem za tą sugestią, choć ciągnęło mnie do Warszawy, bo tam był kard. Stefan Wyszyński, wielka postać. Nam, młodym, bardzo imponowała jego postawa – wspomina ks. Edward. – Ta publikacja to forma kapłańskiego świadectwa. Było wiele miłych chwil, były i takie, kiedy trzeba było nieść kapłański krzyż – wyznaje.
Druga publikacja to zbiór krótkich homilii na cały rok. – Kiedy abp Konrad Krajewski został mianowany przez papieża Franciszka kardynałem, wybierał się do rodzinnej Łodzi, by tam sprawować kardynalską Mszę św. prymicyjną. Poinformował o tym papieża, a ten mu odpowiedział: „Jedź, a jak będziesz przemawiał, mów krótko i na temat”. Podjąłem i ja tę sugestię. Zależało mi, aby otworzyć skarbiec Ewangelii dla każdego – podkreśla ks. Goliński.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.