Szukajcie bliskości z Bogiem

Krzysztof Kozłowski

|

Posłaniec Warmiński 10/2024

publikacja 07.03.2024 00:00

On działa w tym, co jest zwyczajne i proste.

Eucharystia była głównym wydarzeniem dnia skupienia. Eucharystia była głównym wydarzeniem dnia skupienia.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

W WSD Hosianum odbył się wielkopostny dzień skupienia służby liturgicznej archidiecezji warmińskiej. – Każdy człowiek ochrzczony powinien podlegać formacji, rozwijać się w wierze. Temu służy ten dzień – zauważa ks. Wojciech Kotowicz, diecezjalny duszpasterz służby liturgicznej. – Dziś mówi się, że jestem zabiegany, nie mam czasu, żyję w świecie, który pędzi; tak mało mam czasu na modlitwę i refleksję. Tymczasem zawsze potrzebujemy wyłącznego czasu dla Pana Boga – mówi duszpasterz. Zauważa, że Wielki Post jest czasem, kiedy Kościół nawołuje, by zwolnić, zatrzymać się i przemyśleć relacje z Bogiem, by spojrzeć w serce i rozważyć, czy idę dobrą drogą. – Ten dzień to czas rozpalenia miłości do Boga i do drugiego człowieka – dodaje kapłan.

Uczestnicy wskazują na te dwa aspekty tak ważne w życia każdego młodego. – To czas pogłębienia wiary, czas spędzony z Bogiem i z rówieśnikami – podkreśla Tymek z parafii Bogarodzicy Dziewicy Matki Kościoła w Olsztynie, uczestnik kursu ceremoniarza. Wyznaje, że formacja podczas kursów liturgicznych zmieniła jego spojrzenie na codzienność. – Widzę wokół siebie wiele cudów, które wcześniej wydawały się rzeczami normalnymi, jak to się mówi, „przypadkami” – uważa. – Każdy z nas ma swoje życie, szkołę, zajęcia. Ale jest ten dzień, kiedy przyjeżdżamy i możemy się chwilę zrelaksować, spędzić czas z Bogiem, formując się nieustannie – uważa Jan z parafii św. Antoniego w Braniewie.

Głównym wydarzeniem była Eucharystia pod przewodnictwem ks. Bartłomieja Matczaka. Wygłoszona katecheza opierała się na Ewangelii z dnia o synu marnotrawnym. Kaznodzieja podkreślał, że ważnym aspektem tej przypowieści jest zaproszenie nas przez Boga do bliskości, która doprasza się od nas postawy pełnego zaufania. Wskazywał na zagrożenie, które pojawia się we współczesnym chrześcijaństwie, a które wyraża się brakiem zaufania do drogi, którą wskazuje Kościół. – Współczesny chrześcijanin szuka religijności emocjonalnej. Idziemy chętnie na Mszę św., bo ona jest fajna, bo ksiądz zatańczy, opowiada kawały. Taka fajna Msza! A przecież Bóg działa w tym, co jest zwyczajne i proste. Bóg nie chce, żebyś w tym wszystkim szukał siebie, swojego zadowolenia i zaspokojenia swoich pragnień – akcentował ks. Matczak. – Nie szukajcie fajerwerków, co będzie emocjonalne, co będzie dla was i o was. Szukajcie bliskości z Bogiem. O tym jest Wielki Post – podkreślał.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.