– Ilekroć mam jakąś trudniejszą sytuację w życiu, jadę nad jej grób, żeby się poradzić. Myślę, że ona była święta – uważa Joanna Jurgała-Jureczka.
Zaproszenie do... porządków
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł