Podczas uroczystej Eucharystii święcenia kapłańskie przyjęło dwóch diakonów: o. Godfred Koranteng SVD oraz o. Paweł Wodzień SVD. Trzeci z diakonów - Isaak Kwame Anim-Addo swoje święcenia kapłańskie przeżyje w 17 lipca Ghanie.

Święceń prezbiteratu udzielił diakonom bp Szymon Stułkowski. W homilii przypominał o tym jak ważne jest spotkanie w swoim życiu Boga. - Chrystus nazywa nas swoimi przyjaciółmi - to niesamowite, że Bóg tak bardzo wychodzi do nas, że staje się naszym przyjacielem - mówił bp Stułkowski. - Jezus mówi o tym, że jest miłością. Przez lata życia, formowania się w parafii, wspólnotach, podczas formacji seminaryjnej na pewno odkryliście to, że Bóg jest miłością i wiecie, że warto dać się kształtować tej miłości, zanurzyć się w niej, by tak jak On kochać - mówił bp Szymon. Przypomniał, że podczas święceń dłonie neoprezbiterów zostają namaszczone olejem krzyżma. - To znak umocnienia Duchem Świętym, aby zjednoczyć się z Chrystusem, Najwyższym Kapłanem. To On daje wam udział w swoim kapłaństwie. Wasze ręce zostaną namaszczone, to jednak nie zmienia automatycznie waszej relacji z Chrystusem i ludźmi, potrzeba jeszcze otwartego serca. Dobrze wiemy, że nawet namaszczone ręce mogą zacisnąć się w pięść, mogą uderzyć, a nawet zabić. Dlatego tak ważne jest, by troszczyć się o żywą relację z Chrystusem. Bardzo was proszę, abyście pamiętali o stałej formacji kapłańskiej i życzę wam, byście wzrastali w przyjaźni z Chrystusem - mówił bp Szymon.

Neoprezbiterzy na zakończenie Mszy św. Podziękowali swoim rodzinom i wychowawcom. - Przede wszystkim dziękujemy Panu Bogu. On nazywa nas swoimi przyjaciółmi, prowadzi nas swoimi dogami i daje łaskę, dzięki której możemy odpowiedzieć na Jego wezwanie - mówił o. Paweł Wodzień SVD.

O. Sylwester Grabowski SVD, przełożony polskiej prowincji werbistów wręczył tegorocznym prezbiterom krzyże misyjne: o. Paweł uda się na misje do Meksyku, o. Isaac do Ghany, a o. Godfred będzie pracował w Polsce.