Złamany palec Chrystusa

Budownictwo sakralne. Minęły czasy samowolki. Teraz trzeba mieć projekt i pozwolenie na jego wykonanie.

ks. Piotr Sroga

|

Posłaniec Warmiński 08/2014

dodane 20.02.2014 00:15
2

Wkościołach nieustannie coś się remontuje, konserwuje i buduje. Każde pokolenie wnosi w wystrój sakralnych budowli coś nowego. Jedni budują świątynię od fundamentów, inni upiększają ją lub zachowują jej pierwotne piękno. Najważniejszy jest jednak pomysł, projekt, który będzie spełniał wymogi budownictwa sakralnego i jednocześnie uwzględni specyfikę danej wspólnoty ludzi wierzących. Jednym z projektantów wnętrz kościołów jest Marek Omieczyński (l. 39 ), projektant, malarz artysta i rzeźbiarz w jednej osobie. Choć mieszka i pracuje w Sztumie, w diecezji elbląskiej, od kilku lat pomaga proboszczom z archidiecezji warmińskiej. Już kilka parafii warmińskich skorzystało z jego pomocy przy urządzaniu swoich wnętrz.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy