– Tu przyjąłem sakramenty i tu mieszka moja rodzina, dlatego to miejsce jest mi tak bliskie – mówił bp Józef Roszyński, który odwiedził wioskę swojego dzieciństwa.
Kilka miesięcy temu na Warmię i Mazury dotarła wiadomość z odległej Papui-Nowej Gwinei, że o. Roszyński, werbista pochodzący z okolic Nidzicy, został biskupem. W ostatnią niedzielę w kościele w Łynie odprawił Mszę św., na której zgromadziła się jego rodzina, znajomi i parafianie.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.