On będzie za mnie chodził

Ludzie. – Mogę sobie wyrzucać: po co tam stałem, po co w ogóle na te zawody szedłem. Zawsze można znaleźć winnych wszystkiemu i wytłumaczenie wszystkiego. Tylko po co? – mówi Krzysztof.

Łukasz Czechyra

|

Posłaniec Warmiński 36/2015

dodane 03.09.2015 00:00
0

To cały czas ten sam uśmiechnięty chłopak, z głową pełną marzeń i pomysłów. Tylko że teraz zamiast na własnych nogach porusza się na wózku inwalidzkim. – Nie, świat się nie wali, po prostu przestaje się chodzić – mówi Krzysztof Obuchowicz. – To jest tak samo jak nie latać. Przecież nie będę się wkurzać na to, że nie latam – mówi 25-latek.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy