Nowy numer 13/2024 Archiwum

To nie pogoń za wiatrem

Archidiecezja. A Bóg przez cały miniony rok do nas mówił: „Umiłowany, w którym mam upodobanie. Jesteś mój, kocham cię, nie bój się”.

Minuty układały się w godziny, te w dni, które z kolei tworzyły miesiące. Tak minął kolejny rok, znów niezauważony, jakby czas niczym woda przelewał się przez palce. Człowiek ma wrażenie, że ją chwyta, ale to nadaremny trud. Krople kapią na podłogę. A kiedy zawieje wiatr, dłoń staje się sucha. Zostaje jedynie wspomnienie. Tak jest z czasem, tak jest też z naszym zagonieniem za sprawami tego świata, które nas tak pochłaniają, wręcz angażują dusze w zmagania polityków, w konflikty w pracy, czasem nawet rodzinne wojny.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy