Gesty miłosierdzia

– Namówił mnie kolega, który brał udział w „Polach Nadziei” i poszedłem z nim sadzić żonkile na działce przy szkole. Myślałem, że będzie tylko ten raz, ale tak się wciągnąłem, że teraz zbieram pieniądze na potrzebujących – mówi Marek Filipiak z Olsztyna.

dem

|

Posłaniec Warmiński 04/2016

dodane 21.01.2016 00:00
0

Wiem, że pomagam ludziom. Cieszę się, że chore dzieci, które cierpią, będą miały lepszą opiekę – uważa Marek.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy