Promień radości przejdź do galerii

Spotkanie noworoczne z prezydentem Olsztyna Piotrem Grzymowiczem jest okazją do wręczenia najbardziej prestiżowego wyróżnienia, jakim jest Statuetka św. Jakuba. - W grudniu obradowała kapituła nagrody. Otrzymali ją ci, którzy wyróżniali się w pracy w swojej działalności w 2016 r. Za szczególne zasługi dla Olsztyna statuetkę św. Jakuba otrzymał bp Julina Wojtkowski. Znakomita postać, która w tym roku będzie obchodzić swoje 90. urodziny - mówił prezydent Piotr Grzymowicz.

Spotkanie noworoczne to okazja do podsumowania roku. Prezydent mówił o osiągnięciach miasta, jego rozwoju i nagrodach, które stolica Warmii i Mazur otrzymała w wielu krajowych i międzynarodowych konkursach. Przedstawiał również plany inwestycyjne na obecny rok. Podkreślał, że Olsztyn rozwija się dynamicznie, prowadzonych jest wiele inwestycji, które mają na celu polepszenie życia jego mieszkańców.

- Mam dość świeże spojrzenie na Olsztyn - mówił abp Józef Górzyński. - I rzeczywiście, zanim przyjechałem, słyszałem wiele dobrego o tym mieście. Byłem zaskoczony, jak wiele w Warszawie słyszałem dobrych rzeczy związanych z Olsztynem. Zawsze z uznaniem i podziwem, że tak tu się dużo dzieje. To jest powód do dumy, i tego gratuluję - mówił metropolita. Podkreślał związanie historii miasta z historią Kościoła. -To piękna i bogata historia, o której nie można zapomnieć - mówił abp Górzyński. - Jako Kościół chcemy żywo uczestniczyć w ubogacaniu tego  regionu. Chcemy służyć tym, którzy podejmują trud w służbie drugiemu człowiekowi. To wartość wspólna. Wszyscy służymy mieszkańcom miasta i regionu - podkreślał metropolita.

Następnie odbyła się prezentacja nagrodzonych. W kategorii sportu statuetkę otrzymała Anna Harkowska, pięciokrotna srebrna medalistka paraolimpijska z Londynu i Rio de Janeiro; organizacje pozarządowe Barbara Rytwińska, nauka prof. Tadeusz Kamiński, kultura Bartosz Świątecki, zaś gospodarka Firma Żarna. Za szczególne zasługi dla Olsztyna statuetkę św. Jakuba otrzymał bp Julian Wojtkowski.

Podczas prezentacji osoby bp. Wojtkowskiego podkreślano, iż w posłudze duszpasterskiej nigdy nie korzystał z samochodu. Wolał podróże koleją i autobusem. Jego życie wypełnione jest pracą intelektualną. Wypromował 60 magistrów, 23 licencjatów i 13 doktorów teologii. Jest uznawany za najwybitniejszego dogmatyka mediewistę XX wieku. Biegle posługuje się łaciną i jest autorem wielu publikacji pism  i tłumaczeń.

Po otrzymaniu nagrody bp Julian Wojtkowski powiedział: - Dziękuję Bogu, że powołał mnie do pracy na Warmii. 4 października 1945 r. jako 18-letni maturzysta wstąpiłem do seminarium lubelskiego dla diecezji warmińskiej. Z początkiem lipca 1952 r. przyszedłem do pracy do Olsztyna. W ciągu 65 lat Olsztyn rozrósł się czterokrotnie. W panoramie miasta Olsztyna zawsze byłem czarną plamą, zawsze w sutannie, zawsze pieszo, bez samochodu. Ale Olsztyn bardzo zmienił się w tych 65 latach. Bo wyciszył się, trzeba używać aparatów słuchowych, aby go usłyszeć. Bardzo odmłodniał, wszyscy są młodsi, bardzo zgrabni i żwawi. Wyprzedzają na ulicy, od niechcenia przebierając nogami i znikają na zakręcie, a ja spokojny idę dalej przebierając nogami. Młodemu, zgrabnemu, prężnemu miastu Olsztyn, całej wspólnocie składam na ręce pana prezydenta serdecznie podziękowanie za promień radości dla dziewięćdziesięciolatka.

Przemówienie bp. Juliana było wielokrotnie przerywane burzą oklasków.

- Trudno wyobrazić sobie czas powojenny w Olsztynie bez bp. Juliana Wojtkowskiego, bez jego spacerów po Olsztynie, oczywiście zawsze w sutannie. Osoba niezwykle skromna, a zarazem ta, której zawdzięczamy tak wiele. Przypomnę, profesor zwyczajny, wieloletni pedagog, osoba wielkiego serca, która przez wiele lat wychowywała alumnów, przyszłych kapłanów, mediewista, znawca teologii dogmatycznej. Dziś wspaniały tłumacz. Jemu zawdzięczamy tłumaczenie z łaciny dzieł kard. Stanisława Hozjusza, założyciela naszego seminarium. Ostatnio  tłumaczył dzieła dotyczące źródeł poznania teologicznego Melchiora Cano. Rewelacja na rynku polskim. Olsztyn bez biskupa Juliana to nie byłby Olsztyn - podkreślał ks. Paweł Rabczyński, rektor WSD „Hosianum”.

- Jest to nagroda, która spośród nagród prezydenckich ma największy prestiż. Wręczamy ją od czternastu lat. Mamy wielu znakomitych laureatów. Można ją otrzymać tylko raz. Wiem, że wielu znakomitych olsztynian w następnych latach będzie nią wyróżniona - mówił prezydent.