Od ponad 430 lat idą drogą wskazaną przez założycielkę bł. Reginę Protmann. Jako Zgromadzenie kontemplacyjno-czynne łączą modlitwę w domach zakonnych z pracą apostolską.

Założycielka zgromadzenia urodziła się w Braniewie w 1552 r. Jej dziadek sprawował urząd burmistrza miasta, stryjowie zasiadali w Radzie Miejskiej, a ojciec był bogatym kupcem. Rodzinę Protmannów stać było na to, aby dzieci kształcić wszechstronnie u prywatnych nauczycieli. Pomimo fali protestantyzmu zalewającej Polskę i Warmię, rodzina ta pozostała wierna wierze katolickiej, dlatego Regina od dziecka wychowywana była w ufności do Boga i przywiązaniu do Kościoła.

Z natury wesoła, bystra, roztropna i towarzyska, przez co otoczona przyjaciółmi, wyróżniała się na balach i przyjęciach. Lubiła być zauważana i podziwiana. Cieszyła się beztroskim życiem wypełnionym zabawą, nauką i bezpieczeństwem domowego ogniska. Taki był obraz dorastającej Reginy Protmann.

Regina wraz z siostrami, na wzór Jezusa Miłosiernego Sługi, poszła służyć tym najmniejszym. Odwiedzała chorych w ich domach, opatrywała rany, przygotowywała lekarstwa, niosła nadzieję. Dzieliła się z biednymi, dostarczała im posiłki, wspomagała materialnie, opieką objęła sieroty. Wobec ogólnego analfabetyzmu i upadku moralnego, szczególnie zajęła się dziewczętami. Otworzyła dla nich szkołę, ucząc czytania, pisania, prac ręcznych, a przede wszystkim wychowując w chrześcijańskich wartościach. Troszczyła się o dom Boży, dbała o wystrój i piękno kościołów, szyjąc obrusy i wykonując świece.

Modlitwą i postem ogarniała rzeczywistość Braniewa, Warmii i całego Kościoła, prosząc gorliwie Boga o opiekę w obliczu wojen, epidemii i innych nieszczęść. Kierowana potrzebą pomocy innym, założyła również domy sióstr katarzynek w Ornecie, Lidzbarku Warmińskim i Reszlu. Taka forma życia zakonnego i posługi została zatwierdzona przez nuncjusza papieskiego Klaudiusza Rangoniego w 1602 r. Tym samym Zgromadzenie Sióstr św. Katarzyny Dziewicy i Męczennicy otrzymało prawa papieskie.