Żona i matka, mistyczka i rekluza

– Błogosławiona Dorota z Mątów jest mi szczególnie bliska w cierpieniu z powodu utraty dziecka. Doświadczyłam takiego bólu kilka lat temu. W tych momentach była dla mnie ogromnym wsparciem – mówi Renata Cichowska-Tabarkiewcz.

ks. Dariusz Sonak

|

Posłaniec Warmiński 25/2020

dodane 18.06.2020 00:00
0

Żyła w średniowieczu, ale do dziś zachwyca swoją osobą i wyprasza ludziom wiele łask. Patronuje m.in. matkom, Pomorzu, a także parafii w Dorotowie – miejscowości założonej rok po jej narodzinach. – Wciąż jest dla nas wzorem, ale nie ma co ukrywać, że naśladowanie jej to bardzo trudna sprawa. Gdy czytam jej życiorys, widzę, że jej droga do świętości nie była taka łatwa – mówi Wanda Kamińska, parafianka z Dorotowa.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy