Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Dziękuję Bogu, że Kościół na Warmii żyje...

– Z pewnością dużo dobra zostawiła nam tamta wizyta. Jednak dobro ma tę cechę, że jest ciche i nie jest produktem reklamowym – mówi abp Edmund Piszcz w 30. rocznicę papieskiej pielgrzymki.

Przebieg papieskiej pielgrzymki na Warmii dobrze znamy z różnych relacji. Jednak wiadomo, że każda taka wizyta ma swój etap przygotowawczy, za który ktoś zawsze musi wziąć odpowiedzialność. Taką osobą w 1991 r. był abp Edmund Piszcz, wówczas biskup warmiński. To on był najbliżej papieża podczas jego pielgrzymki w Olsztynie. – Przygotowania zaczęły się dziesięć miesięcy wcześniej. Papież zarysował pewien plan swojej wizyty, a my podjęliśmy próbę realizacji tego planu, co nie było łatwe w tamtym czasie – wspomina arcybiskup senior.

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy