Członkowie Akcji Katolickiej Archidiecezji Warmińskiej zgromadzili się w kościele św. Józefa w Olsztynie, by podczas Eucharystii, której przewodniczył abp Józef Górzyński, dziękować za owoce swojej działalności i prosić Boga o dalsze błogosławieństwo.

- Spotykamy się na Mszy św., aby podziękować Bogu za lata pracy i prosić o opiekę nad nami, by Jezus Chrystus nadal królował w naszym życiu i w naszych sercach. Podejmujemy wiele działań, a naszym fundamentem jest formacja duchowa. Żeby dobrze coś robić, świadcząc o Ewangelii, trzeba ją poznać. Sercem AK jest parafia. Mamy obecnie dziesięć oddziałów parafialnych - przybliżał Wojciech Ruciński, prezes AK Archidiecezji Warmińskiej.

- Modlimy się o błogosławieństwo Boże, o potrzebne łaski. Chcemy Chrystusowi powierzać swoje serca, by w nich panował, by była tam Boża miłość i pokój - mówił na wstępie Mszy św. proboszcz ks. Tomasz Stempkowski.

Abp Józef Górzyński podkreślał, że w czasie, kiedy podjęte są refleksje dotyczące synodalności w Kościele, czyli uczestniczeniu w nim świeckich, warto pamiętać, że AK aktywnie włącza się w życie Kościoła od początku XX wieku. - To wspólnota ludzi wierzących, która poprzez swoją aktywność w parafiach jest ogromnym wsparciem dla proboszczów, aktywizując wiernych, realizując konkretne przedsięwzięcia. Oczywiście to, co jest wyzwaniem, to rozpoznanie, co dziś jest ważne, czego od nas wymagają obecne czasy. Dziś pragniemy podziękować Bogu za ich aktywność, prosząc o Ducha Świętego, by nieustannie rozpoznawali swoją misję w Kościele - mówił metropolita warmiński.

Podczas uroczystości jubileuszowe statuetki otrzymały parafialne oddziały AK działające od 25 lat.

Po Eucharystii abp Górzyński poświęcił nowy samochód zakupiony na potrzeby Publicznego Specjalnego Katolickiego Ośrodka Edukacyjno-Wychowawczego w Kruzach, który prowadzony jest przez AK. - Mieliśmy dwa busy. Jeden staruszek zaczął nam już niedomagać, stąd pojawiła się potrzeba zakupu nowego samochodu do przewozu naszych podopiecznych. Nowy pojazd będzie służy przede wszystkim zawodnikom olimpiad specjalnych, by mogli bezpiecznie dojechać na zawody czy na treningi. To ważne, gdyż mamy grupę podopiecznych, którzy przygotowują się do Światowych Letnich Igrzysk Olimpiad Specjalnych, które odbędą się w czerwcu w Berlinie - wyjaśnia dyrektor Agata Milewska.