W Muzeum Misyjno-Etnograficznym Księży Werbistów w Pieniężnie odbył się wernisaż wystawy prac tajwańskiego artysty Liao Ci Fu "Oddech gór, szept wód". - Bardzo wam dziękuję za przybycie. Witam wszystkich przybyłych gości. Jak widać, sztuka nie ma granic - mówił Liao Ci Fu.
Na wystawie czasowej można obejrzeć sześćdziesiąt dzieł mistrza Liao, reprezentujących klasyczny styl chińskiego malarstwa krajobrazowego shanshui. Jego twórczość, formowana estetyczną wrażliwością oraz inspirowana wnikliwym poznaniem fenomenologii natury, łączy precyzję malarskiej techniki z głębokim duchem kontemplacji i artystyczną umiejętnością syntezy doświadczanych wrażeń.
W ceremonii otwarcia wziął udział mistrz Liao Ci Fu, któremu towarzyszyli studenci z Tajwanu: Ku Hsiu Yu, Chen Ting Ting oraz Wang Shu Hui. Obecna była również dyrektor wydziału edukacji Suzen Tseng z Biura Przedstawicielskiego Tajpej przy ambasadzie Tajwanu w Warszawie.
Wystawa "Oddech gór, szept wód" Liao Ci Fu
Gości przywitał dyrektor muzeum o. Wiesław Dudar SVD. - Sztuka jest językiem uniwersalnym i to, co prezentuje w malarstwie pan Liao, to jego sposób patrzenia na świat i życie. Ta sztuka przemawia do nas wszystkich; jest to połączenie naszych tęsknot, które obrazuje natura. Wierzę, że ta wystawa jest budowaniem mostów między Polską a Tajwanem - podkreślał o. Dudar. Wyjaśniał, że muzeum w Pieniężnie, dzięki tej wystawie, posiada największą w Europie kolekcję malowideł mistrza Liaon.
- Bardzo wam dziękuję za przybycie. Witam wszystkich przybyłych gości. Jak widać, sztuka nie ma granic - mówił Liao Ci Fu. - Na początku, kierując się oczyma duszy, szukam krajobrazu, miejsca, które może wyrazić moje odczucia. Kiedy namaluję cały krajobraz, widzę, że on wyraża całą harmonię panującą między człowiekiem a naturą - wyjaśniał Liao.
Po uroczystym przecięciu wstęgi uczestnicy mogli obejrzeć jego malarstwo. Następie mistrz Liao zaprezentował, jak powstają jego dzieła.
Malarstwo shanshui, czyli „góry i wody”, jest jednym z najważniejszych nurtów w chińskiej sztuce, głęboko zakorzenionym w filozofii taoizmu. Jego rozwój przez wieki odzwierciedlał nie tylko doskonalenie technik artystycznych, ale także pogłębioną refleksję nad harmonią między człowiekiem a naturą.
Liao Ci Fu nie tylko kontynuuje tradycję shanshui, ale także wprowadza do niej własny, unikalny styl. Jego prace charakteryzują się subtelną grą światła i cienia, mistrzowską interpretacją i kompozycją przestrzeni oraz dynamiczną, niemal muzyczną kompozycją elementów krajobrazu. Inspiracje czerpie nie tylko z klasycznych mistrzów, ale również z bezpośredniego kontaktu z tajwańską i chińską naturą.
- Niezwykle piękna sztuka, taka subtelna, harmonijna, z niezwykłą grą kolorów - mówiła pani Anna. - To było ciekawe doświadczenie, kiedy mogłam zobaczyć, jak powstają takie obrazy. Zadziwiła mnie wprawa jego ręki, z jaką perfekcją spod pędzla wychodzą kolejne kreski, łączą się, a po wypełnieniu kolorami odsłaniają piękny krajobraz. Niezwykłe - dzieliła się.