Kiedy Bóg nie spełniał naszych próśb, szemraliśmy niczym Izraelici na pustyni.
Diakonia muzyczna uświetniła śpiewem Mszę św. Krzysztof Kozłowski /Foto Gość W sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Olsztynie spotkali się na dniu patronalnym, który związany jest ze świętem Niepokalanego Poczęcia, członkowie ruchów oazowych. - Patronką ruchu jest Niepokalana. To właśnie Jej 11 czerwca 1973 r. ówczesny arcybiskup krakowski kard. Karol Wojtyła zawierzył w Krościenku Ruch Światło- Życie - podkreśla ks. Ryszard Andrukiewicz.
Spotkanie rozpoczęło się adoracją Najświętszego Sakramentu. Zgromadzeni odmówili Koronkę od Miłosierdzia Bożego. Następnie chętni wygłosili świadectwa. Mówili o znaczeniu wspólnoty w ich życiu, przemianach serca i dorastaniu do poczucia, że naśladując Maryję, trzeba wypełniać wolę nie swoją a Boga.
Po adoracji odbyła się Msza św., której przewodniczył abp Józef Górzyński. Podczas liturgii chętni podjęli duchową adopcję dziecka poczętego, jak również złożyli na ręce abp. Górzyńskiego deklaracje krucjaty wyzwolenia człowieka.
W homilii duszpasterz mówił o Maryi jako wzorze do naśladowania, jako najważniejszej osobie Adwentu. - Wszystko, co mamy do przeżycia, co powinniśmy przeżyć, co jest drogą Bożą, jest naśladowaniem Matki Najświętszej. Ona przeżyła już to, co my pragniemy przeżyć. Doświadczyła tego i uczestniczy w tym, do czego my dopiero dążymy - mówił arcybiskup.
Jednak Maryja nie została wybrana jako narzędzie. Była wybrana, ale Bóg Ją pyta, czy zgadza się na porodzenie Syna. - Niepokalane poczęcie było możliwe dzięki temu, co Maryja wypowiedziała, że „niech mi się stanie według słowa Twego”. To przyzwolenie jest dla nas wskazówką, w jaki sposób należy odpowiedzieć Bogu, jak Go przyjąć do życia - mówił abp Górzyński.
Podkreślał, że Adwent to najbardziej Maryjny okres w Kościele. Ona uczy, jak z naszego życia uczynić czas Adwentu, bo każdy chrześcijanin musi być człowiekiem adwentowym, by jego życie stało się gotowością na przyjście Pana. - Kształtuj siebie na człowieka Adwentu, który pragnie spotkania z Jezusem. Musimy być znakiem dla świata, który ma z nas odczytać nadzieję i to, skąd ona pochodzi - mówił arcybiskup.
Pod koniec Eucharystii odczytano akt zawierzenia Niepokalanej wspólnot oazowych.