Bogu na chwałę, ludziom na pożytek! – tak brzmi strażackie hasło.
Święto zawodowych i ochotniczych strażaków połączono z 20-leciem Państwowej Straży Pożarnej, a uroczystości rozpoczęły się w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie. Podczas Mszy św. abp senior Edmund Piszcz poświęcił sztandar Zarządu Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Olsztynie. W homilii przypomniał, że do bycia strażakiem trzeba mieć powołanie. – O powołaniu najczęściej mówimy w przypadku kapłaństwa, ale tak naprawdę powołań jest tyle, ile jest ludzi. Nie ma gorszych czy lepszych powołań – każdy z nas ma do spełnienia jakąś rolę.
Powołanie strażaka nie jest łatwe, wiąże się z zagrożeniem życia. Za jego pracę należy mu się nasz wielki szacunek i wdzięczność – mówił abp Piszcz. Po Mszy św. uczestnicy uroczystości, prowadzeni przez Młodzieżową Orkiestrę Dętą OSP w Płośnicy i kompanie reprezentacyjne Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, przemaszerowali ulicami Olsztyna na plac Solidarności, gdzie odbyła się dalsza część uroczystości z wręczeniem strażakom medali oraz awansów. Przygotowano również atrakcje dla mieszkańców Olsztyna – podczas pikniku rodzinnego można było podziwiać nowoczesny i historyczny już sprzęt strażacki, czy też wypróbować swoich sił przy pompowaniu wody starymi sikawkami.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się