Kiedy Siostry zaczynają dzień? Czy to prawda, że cały czas się modlą? Jak wygląda ich codzienne życie?
Odpowiedzi na te i wiele innych pytań mogły uzyskać dziewczęta, które zapukały do zakonnej furty sióstr terezjanek w Rychnowie i w Ostródzie. Uczestniczki spotkania zjechały z różnych stron Polski m.in. z Katowic, Warszawy, Ostrołęki, Olsztyna, Morąga, Rychnowa, a nawet aż ze Szczecina. Każda z przybyłych dziewcząt przyjechała do sióstr z wieloma własnymi pytaniami: Jak być dobrą chrześcijanką? Czy życie zakonne to moja droga? Którędy iść w życiu, co wybrać? Jak budować osobową relację z Jezusem? Co robić by dojrzale podejść do zranień, które są we mnie? – Otwierając swoją furtę zaprosiłyśmy dziewczęta do uczestniczenia wraz z nami w naszych codziennych obowiązkach i radościach życia, zgodnie z przyjętym u nas rytmem dnia. Zatem był czas na wyciszenie i modlitwę, na rozmowę i na radosną rekreację we wspólnocie. Nie zabrakło również elementu pracy u boku sióstr – mówi s. Franciszka Cejrowska CST. Zwieńczeniem tych kilku dni za klasztorną furtą była wspólna pielgrzymka piesza do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej, której powierzono wszystkie troski serc oraz owoce „Dni otwartej Furty”.