Kiedy słucham opowieści np. o Afryce i jej mieszkańcach, to mimo ich bardzo trudnej sytuacji po prostu im zazdroszczę – choćby tego, że może nie mają zegarków, ale mają czas.
Albo tego, że potrzebują bardzo mało, zwykłej obecności. Więcej o pracy w Afryce na s. III opowiada Agata Stankiewicz. Na s. VI zaś piszemy o tym, jak mieszkańcy Warmii wracają do tradycyjnej pielgrzymki – łosiery. Kiedyś Warmiacy w pielgrzymce błagali o uwolnienie od zarazy. Dziś intencji również nie brakuje.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.