Wojewódzkie obchody Święta Odzyskania Niepodległości w Olsztynie rozpoczęły się uroczystą Mszą św. w konkatedrze św. Jakuba, której przewodniczył abp Wojciech Ziemba.
Na Eucharystię przybyli liczni mieszkańcy miasta, harcerze, przedstawiciele służb mundurowych i lokalnych władz.
„Z dawna Polski, tyś Królową, Maryjo” – rozbrzmiała pieśń na początku Mszy św. Później przed ołtarz przybyły poczty sztandarowe oraz kompania reprezentacyjna wojska polskiego, policji, straży pożarnej, służby celnej i więziennej.
– 11 listopada, w Święto Niepodległości, gromadzimy się w świątyni, aby podziękować Bogu za wolność ojczyzny i prosić Go o pomyślność dla wszystkich, którzy ją tworzą. Wielu synów i córek Polski poświęcało swoje talenty, siły i wytężoną pracę. Wielu zapłaciło za wolność ojczyzny najwyższą cenę, przelewając krew i oddając życie. Pamiętamy o nich wszystkich, o anonimowych bohaterach, którzy nie ginęli w imię osobistych ambicji i karier, ale w imię wartości nadrzędnej, Polski – witał zgromadzonych proboszcz parafii pw. św. Jakuba, ks. Andrzej Lesiński.
Homilię wygłosił abp Edmund Piszcz. W swych słowach nawiązał do słów prezydenta USA, Johna Kennediego. – Dziś parafrazuję słowa tego prezydenta i proszę, abyś nie pytał o to, co Polska może dla ciebie zrobić, ale pytał o to, co ty możesz zrobić dla Polski. W zwykłym, szarym dniu, w pracy takiej czy innej. Bo wszyscy jesteśmy wspólnotą, która nazywa się Polską – mówił arcybiskup. Podkreślał, że tam jest miłość, gdzie jest wielkie poświęcenie i służba na rzecz dobra, a przeciwieństwem miłości jest zdrada.
– Nasza ojczyzna potrzebuje miłości, która jest wierna. Bo istotą miłości jest wierność – podkreślał abp Piszcz. Po Mszy św. ulicami Olsztyna przeszedł marsz, który zakończył się na placu Solidarności. Tu odbyły się oficjalne uroczystości, podczas których głos zabrał wojewoda warmińsko-mazurski, marszałek oraz prezydent miasta. Po odczytaniu Niepodległościowego Apelu Pamięci i salwie honorowej delegaci instytucji państwowych, służb mundurowych i posłowie złożyli kwiaty przy pomniku Wolności Ojczyzny.