Noc muzeów to doskonała okazja do zapoznania się z wystawami związanymi ze sztuką, kulturą i historią. Na tych, którzy zdecydowali się na odwiedzenie Muzeum Bitwy pod Grunwaldem, czekało wiele atrakcji.
W pawilonie muzealnym, tuż obok pomnika, każdy mógł obejrzeć wystawy, w tym ekspozycję o historii łuku. W stojącym obok muzeum namiocie znajdowała się ogromna, wykonana haftem krzyżykowym, kopia obrazu Jana Matejki „Bitwa pod Grunwaldem”. Obraz posiada 8.000.000 krzyżyków, ma 9,2 metra długości i 4 metry wysokości. Na jego wykonanie zużyto 150 km nici, a praca nad nim trwała blisko dwa lata i wykonana została przez kilkadziesiąt osób. Tam też znajdowały się prace wykonane przez uczniów w ramach konkursu: „Król Władysław II Jagiełło triumfuje na Polach Grunwaldu”.
Oprócz ekspozycji zwiedzający mogli obejrzeć najnowsze filmy o bitwie pod Grunwaldem i o Grunwaldzie. W sali kinowej odbywały się projekcje filmu pt.: „Tajemnice obrazu Jana Matejki Bitwa pod Grunwaldem”, zaś w namiocie „Grunwald – święte miejsce narodów w powiecie ostródzkim”. – Były wykłady, filmy 3D, średniowieczne konkursy i walki rycerskie, a na koniec, by jeszcze raz przypomnieć o poległych rycerzach, wypuściliśmy ze Wzgórza Pomnikowego chińskie lampiony – mówi Szymon Drej, dyrektor Muzeum.
Atrakcją nocy muzeów w Grunwaldzie był Chór Męski OKTOICH przy Cerkwi Prawosławnej św.św. Cyryla i Metodego we Wrocławiu oraz Prawosławnego Ordynariatu Wojska Polskiego. W niezwykłej scenerii ruin kaplicy pobitewnej chór wykonał premierę pieśni żałobnej „Panichida” oraz odśpiewał cztery grunwaldzkie pieśni. Zabrzmiały: „Bogurodzica”, „Christ ist erstanden”, „Na grunwaldzkiem polu” oraz „Rota”. – Napisane przez Marię Konopnicką słowa „Nie rzucim ziemi skąd nasz ród…”, będące protestem przeciwko germanizacji Polaków z zaboru pruskiego, po raz pierwszy odśpiewano 15 lipca 1910 r., w pięćsetną rocznicę bitwy pod Grunwaldem – mówi Sławomir Moćkun z grunwaldzkiego muzeum. – Premiera pieśni nazwanej „Hymnem Grunwaldzkim” miała miejsce w Krakowie, podczas odsłonięcia Pomnika Grunwaldzkiego. Fragmenty zniszczonego przez Niemców w 1939 r. pomnika znajdują się dzisiaj na Polach Grunwaldu – dodaje Moćkun.