Nieraz z przykrych i złych doświadczeń rodzi się po pewnym czasie jakieś dobro.
Tak właśnie było w Międzylesiu, gdzie 300 lat temu młodzi ludzi szydzili z tego, co święte. Ich świętokradzkie zachowanie wzbudziło pragnienie wynagrodzenia i z biegiem lat powstało piękne sanktuarium, o którym piszemy na ss. IV–V. Dzięki znakom i gestom możemy nie tylko wynagradzać Bogu grzechy ludzkie, ale także być bliżej Niego. O tym właśnie dyskutowali w „Hosianum” liturgiści z całej Polski na dorocznej konferencji. Tym razem rozważano temat „Wiara i liturgia”. Relację z konferencji można przeczytać na s. VI.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.