W Olsztynie odbyły się obchody 151. rocznicy wybuchu powstania styczniowego.
Polskie powstanie narodowe przeciw Imperium rosyjskiemu wybuchło w styczniu 1863 roku w Królestwie Polskim i 1 lutego na Litwie. Walki trwały do jesieni 1864 roku, a powstanie styczniowe było największym w dziejach naszego kraju – stoczono podczas niego ok. 1200 bitew i potyczek.
Aby uczcić walczących Ruch Społeczny im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego oraz Miejski Komitet Prawa i Sprawiedliwości w Olsztynie zorganizowały jak co roku obchody rocznicy wybuchu powstania. Uroczystość rozpoczęła się Mszą św. w kościele pw. Bogurodzicy Dziewicy Matki Kościoła. Następnie uczestnicy przenieśli się pod pobliski obelisk upamiętniający miejsce aresztowania Wojciecha Kętrzyńskiego, którego władze pojmały właśnie za dowożenie broni powstańcom – za ten czyn najpierw przesiedział kilka dni w olsztyńskiej Górnej Bramie, został początkowo uwolniony od zarzutów, ale później ponownie aresztowany i sądzony za zdradę stanu.
W swoim przemówieniu poseł PiS Jerzy Szmit właśnie na postać Wojciecha Kętrzyńskiego wskazywał jako na tego, którego postać połączyła historię naszego kraju i historię naszej małej ojczyzny – Warmii. Po narodowościowym wystąpieniu Jerzego Szmita głos zabrał historyk Marek Nowacki, który przybliżył zebranym biogram Wojciecha Kętrzyńskiego. Następnie uczestnicy uroczystości złożyli pod obeliskiem kwiaty oraz znicz, a artylerzyści (rekonstruktorzy historyczni z Jonkowa) wystrzałem armatni symbolicznie zapoczątkowali wybuch powstania. Ostatnim punktem uroczystości były wykłady w sali parafialnej, gdzie Marek Nowacki szerzej opowiadał o Wojciechu Kętrzyńskim, a prof. Selim Chazbijewicz mówił o genezie, przebiegu i skutkach powstania styczniowego.