W Święto Ofiarowania Pańskiego w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie pod przewodnictwem abp. seniora Edmunda Piszcza wierni modlili się za osoby konsekrowane.
Święto to bowiem od 1997 roku obchodzone jest bowiem również jako Dzień Osób Konsekrowanych. W tym dniu myślimy o tych, którzy swoje życie całkowicie poświęcili Bogu, złożyli śluby ubóstwa, posłuszeństwa i czystości. Abp Piszcz w homilii powiedział o nich, że wybrali radykalizm ewangeliczny.
- Jezus, gdy mówił o błogosławieństwach, mówił, że są one propozycjami, ale również są źródłem głębszego chrześcijańskiego życia. Z tych 8 błogosławieństw, dla osób konsekrowanych szczególnie liczą się trzy wartości - ubóstwo, posłuszeństwo oraz czystość - mówił abp Piszcz. Następnie nawiązał do spotkania Jezusa z bogatym młodzieńcem, któremu Chrystus powiedział, że brakuje mu tylko jednego - miał rozdać wszystko co miał i pójść za Jezusem. Abp Piszcz mówił, że pozbycie się bogactwa to nie jest sprawdzony przepis na zbawienie, że słowa Jezusa mają głębszy sens.
- Ubóstwo to wolność. Wolność od tego, co nas ogranicza. Chodzi bowiem o to, żeby złożyć ofiarę z czegoś, z czego nie chcemy po ludzku rezygnować. Ofiara, dar i poświecenie to wartości, które są ściśle związane z miłością. Każda matka czy ojciec o tym wiedzą - nie liczą nawet nieprzespanych nocy, poświęcają się dlatego, że kochają swoje dziecko. Tak też robią osoby konsekrowane - służą wiernie w miłości potrzebującym, którzy tej miłości i tego daru potrzebują - mówił abp Piszcz. Nawiązał też do klasztorów klauzurowych, które mamy w naszej archidiecezji dwa - w Spręcowie i Szczytnie. - Ktoś może zapytać - co te siostry tam robią? Przecież one się tylko modlą. Tak, ale może właśnie ta modlitwa ratuje świat? - zauważył arcybiskup.
Wyjaśnił on również wiernym symbolikę świec, które przynosimy do kościoła w święto Matki Bożej Gromnicznej. Symbolizują one Chrystusa, Który jest światłością świata, a kto za Nim idzie nie będzie chodził w ciemności. - Dlaczego ta świeca nazywa się gromnicą? Tak jak światłość ma swoją symbolikę, podobnie swoją symbolikę ma ciemność. Ciemność zawiera w sobie to wszystko, co moralnie i fizycznie przeciwne światłu. Dawniej ludzie w oknach stawiali świece, miały one chronić przed ciemnością, burzami, gromami. Stąd właśnie nazwa „gromnica” - wyjaśnił abp Piszcz.