Niebezpieczny banderyzm

Ks. Isakowicz-Zaleski w swojej prelekcji mówił o nacjonalizmie, który narodził się w II poł., XX wieku w Galicji Wschodniej, a potem poprzez wydarzenia XX w. przeszedł do obecnych ugrupowań nacjonalistycznych na Ukrainie – partii Swoboda i Prawy Sektor.

– Trzeba zacząć od flagi. Nie ulega wątpliwości, że flaga, którą przyjęli nacjonaliści ma wymowę bardzo jednoznaczną – czerwony kolor to krew, czarny to ziemia. Posługiwali się nią od początki i UPA, i UON, teraz ta flaga pojawia się także na Majdanie – mówił ks. Isakowicz-Zaleski. Jako twórcę ideologii nacjonalizmu podał Dymitra Doncova, który w wydanej w 1926 roku książce „Nacjonalizm” zawarł m.in. tezę, że żeby powstała wolna Ukraina należy stosować twórczy terror. Za wykonawców ideologii stworzonej przez Doncova uznaje się przede wszystkim Stepana Banderę oraz Romana Szuchewycza.

Prelegent mówił także o ludobójstwie na Wołyniu, nawiązując zaś do ostatnich wydarzeń na Ukrainie powiedział, że niestety do dążeń proeuropejskich doczepiają się Ci, którzy nie uznają wartości europejskich, a faszystowskie. W swoim wystąpieniu zaznaczył, że trudne relacje między Polską a Ukrainą trzeba rozwiązywać w myśl zasady „poznajcie prawdę, a prawda was wyzwoli”.

Po wykładzie odbyła się krótka dyskusja. Chętni mogli również nabyć książki i publikacje.