Medytacja najczęściej kojarzy się z religiami wschodu i dlatego jest uważana za praktykę podejrzaną. A przecież istnieje medytacja chrześcijańska, którą praktykowali mnisi w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. To jest modlitwa ciszy i obecności.
Od kilku lat przy parafii św. Arnolda spotyka się Olsztyńska Grupa Medytacji. – Pojechałyśmy z koleżanką Małgosią na rekolekcje i tam ojciec rekolekcjonista namawiał nas do tego, by medytację potraktować jako modlitwę codzienną, rano i wieczorem. Ale zaznaczył też, że bardzo mobilizujące jest, kiedy zawiąże się grupę, która przynajmniej raz w tygodniu będzie spotykać się na wspólnej medytacji – tłumaczy Katarzyna Piątkowska. W parafii grupa została bardzo życzliwie przyjęta przez werbistów. Nie trzeba było tłumaczyć, że to medytacja chrześcijańska, modlitwa ojców pustyni.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.