powrót
Wiara.pl - Serwis

Posłaniec Warmiński

twój profil
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
  • facebook
  • rss
  • Powiadomienia
Nowy numer

Najnowsze [Wydania]

  • GN 25/2025
    GN 25/2025 Dokument:(9309285,Ślepi przewodnicy)
  • GN 24/2025
    GN 24/2025 Dokument:(9300026,Obraz wyciśnięty)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
Tu będzie Polska  
Przybycie pierwszych kolejarzy do Olsztyna ma swój symbol – jest nim kamienica przy ul. Marii Zientary-Malewskiej nr 2 Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Tu będzie Polska przejdź do galerii

Było ich 42. Siedemdziesiąt lat temu przybyli z Białegostoku dwiema ciężarówkami.

Krzysztof Kozłowski

|

GOSC.PL

dodane 19.02.2015 16:25
0

W historii Olsztyna jest wiele ważnych dat. Jedną z nich jest 19 lutego 1945 r. W ten zimowy poniedziałek w niektórych miejscach Olsztyna wydobywał się jeszcze dym ze zniszczonych domów i kamienic.

W ten dzień, 70 lat temu, do miasta przybyli polscy kolejarze, jako pierwsi przedstawiciele struktur administracyjnych. Było ich 42. Przybyli z Białegostoku dwiema ciężarówkami.

Wśród nich byli specjaliści kolejnictwa ze wszystkich służb. Był z nimi i lekarz Florian Piotrowski, który stał się później pionierem służby zdrowia w powojennym Olsztynie.

- Koledzy opowiadali, że doktor Piotrowski dwa dni spędził zamknięty przez Rosjan w piwnicy, w budynku przy ul. Kościuszki. Kiedy usłyszał głos polski, zaczął krzyczeć. To byli jego koledzy, spośród tych 42, którzy wraz z nim przyjechali. Uwolnili go - wspomina Michał Kwiatkowski, przewodniczący Rady Krajowej Emerytów i Rencistów  PKP.

Głównym ich zdaniem była odbudowa  zniszczonej infrastruktury i przywrócenie komunikacji kolejowej Warmii i Mazur z resztą kraju. - To był wyraźny sygnał, że tu będzie Polska. Było to niespełna miesiąc po zajęciu Olsztyna przez Rosjan. To ważna data, bo przyjęło się, że to był początek polskiej administracji na tych ziemiach - mówi prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.

Kolejarze pracowali w trudnych warunkach, mimo to dość szybko udało im się połączyć stolicę Warmii z resztą kraju. To był trudny okres dla mieszkańców, czas pożóg, grabieży, gwałtów i zniszczeń. - Oni mieli przyjechać 18 lutego, ale bali się. Olsztyn płonął. Przenocowali w Nikielkowie - podkreśla M. Kwiatkowski.

Przybycie pierwszych kolejarzy do Olsztyna ma swój symbol - jest nim kamienica przy ul. Marii Zientary-Malewskiej nr 2 (dawna ul. Waryńskiego), zasiedlona przez przybyłych. To na niej Kretowicz zawiesił polską flagę. Na tej kamienicy znajduje się tablica upamiętniająca to wydarzenie.

Uroczystości upamiętnienia przybycia pierwszych polskich kolejarzy do Olsztyna rozpoczęły się Mszą św. w kościele pw. św. Józefa, której przewodniczył abp Wojciech Ziemba.

Przybyłych wiernych i kolejarzy przywitał proboszcz ks. Jerzy Mazur, który powiedział, że sam pochodzi z rodziny kolejarskiej.

- Mam wielki sentyment. Mój tato pracował jako nastawniczy. Jako dziecko często przebywałem w jego miejscu pracy, dokonując przy pomocy kluczy przekładania zwrotnic. Kolejarze, którzy przybyli do naszego miasta jako pierwsi, zaczęli wznawiać polskość. Wywieszając polską flagę, byli reprezentantami polskiej władzy - mówił ks. Mazur.

W homilii abp Ziemba nakreślił sytuację naszego regionu po przejściu frontu. Wspominał ks. Bernarda Klementa, pierwszego proboszcza tej parafii, który zginął i obecnie znajduje się na liście warmińskich męczenników. - Gdzie jest walka, tam jest i zniszczenie. Kiedy front oddalił się na Zachód, pojawili się ludzie, którzy  porządkowali krajobraz. Kolejarze byli jednymi z pierwszych - mówił metropolita.

Wspominał  przesiedlenia i wartości, które wraz z ludnością z Kresów wniosły nowe znaczenie i umocniły wiarę, choćby kult Bożego Miłosierdzia i Matki Bożej Miłosierdzia z Wilna.

- Wspomniałem szerokie tło wydarzenia, które miało miejsce przed 70 laty. Zanim polscy kolejarze wywiesili polską flagę na kamienicy, warmińscy męczennicy skropili czerwoną krwią tę ziemię. To wszystko się łączy. Być może, że ta krew męczenników dodawała siły, przez wstawiennictwo Boga, przybyłym na tę ziemię, aby ją odbudowali - mówił abp Ziemba.

Po Mszy św. poczty sztandarowe wraz z gośćmi udały się pod kamienicę przy ul. Zientary-Malewskiej nr 2, aby złożyć kwiaty pod tablicą upamiętniającą przybycie kolejarzy do Olsztyna.

1 / 1
70. rocznica przybycia pierwszych kolejarzy do Olsztyna

WIARA.PL DODANE 19.02.2015 AKTUALIZACJA 19.02.2015

70. rocznica przybycia pierwszych kolejarzy do Olsztyna

​Uroczystości upamiętnienia 70. rocznicy przybycia pierwszych polskich kolejarzy do Olsztyna rozpoczęły się Mszą św. w kościele pw. św. Józefa, której przewodniczył abp Wojciech Ziemba. Po Eucharystii poczty sztandarowe wraz z gośćmi udały się pod kamienicę przy ul. Zientary-Malewskiej nr 2, aby złożyć kwiaty pod tablicą upamiętniającą przyjazd kolejarzy do Olsztyna. Zdjęcia: Krzysztof Kozłowski /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..
0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KOLEJARZ
  • OLSZTYN
  • ROCZNICA

Polecane w subskrypcji

  • Miłosz, który namalował papieża. „Ujęła mnie piękna, skromna twarz Leona XIV”
    • Kultura
    • Katarzyna Widera-Podsiadło
    Miłosz, który namalował papieża. „Ujęła mnie piękna, skromna twarz Leona XIV”
  • Matka Boża zza drutów. Jakie tajemnice skrywała drewniana figurka Matki Bożej, przemycona z obozu Auschwitz?
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    Matka Boża zza drutów. Jakie tajemnice skrywała drewniana figurka Matki Bożej, przemycona z obozu Auschwitz?
  • Czy można wejść do kościoła niekatolickiego?
    • Pytania czytelników
    • ks. Tomasz Jaklewicz
    Czy można wejść do kościoła niekatolickiego?
  • Robert Kostro dla GN: Widzę nadgorliwość w czyszczeniu muzeów sztuki współczesnej z przedstawicieli środowisk konserwatywnych
    • Rozmowa
    • Piotr Legutko
    Robert Kostro dla GN: Widzę nadgorliwość w czyszczeniu muzeów sztuki współczesnej z przedstawicieli środowisk konserwatywnych
  • Pokarm codzienny. Jak Kościół podchodził przez wieki do praktyki częstej Komunii Świętej?
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Pokarm codzienny. Jak Kościół podchodził przez wieki do praktyki częstej Komunii Świętej?
  • Starość w Polsce: między godnością a codziennym trudem
    • Polska
    • Karol Białkowski
    Starość w Polsce: między godnością a codziennym trudem
  • O nas

    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
    Zgłoś błąd
  • DOKUMENTY

    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT

    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
Zgłoś błąd

Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.

  • Facebook
  • Twitter
  • Insta
  • YT
WERSJA Desktop
  • subskrybuj
  • AKTUALNOŚCI
  • Opinie
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • Archidiecezja
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE